Lanny | Max Porter

Mały chłopiec oczarowuje Praszczura Łuskiewnika.

Mała wioska położona niedaleko Londynu skrywa życie zwyczajnych ludzi. Jej niezwykłym mieszkańcem jest Praszczur Łuskiewnik, który przysłuchuje się prowadzonym konwersacjom na błahe tematy. Wkrótce uwagę stwora zwraca mały chłopiec, Lanny, który swoją kreatywnością i innym podejściem do codziennych spraw wyróżnia się na tle rówieśników.

Książki nominowane do nagrody Bookera należą zazwyczaj do grona specyficznych i trudnych utworów, choć można wśród nich odnaleźć prawdziwe perły literatury. Podobnym mianem określona została powieść Maxa Portera. Lanny obiecywał historię pełną tajemnic i magii. Czy znalazłam kolejny ulubiony utwór?

Max Porter posługuje się językiem zrozumiałym i lekkim, choć utwór czyta się ciężko ze względu na użytą formę. Autor nie zastosował żadnych znaków interpunkcyjnych sugerujących pojawienie się dialogu, choć nie jest trudne dostrzeżenie ich w rozdziałach. Utwór podzielony został na trzy oddzielne części, które łączy jedynie opisywana historia. Pojawia się narracja wielu bohaterów, choć tytułowy Lanny nie otrzymuje prawa głosu i jest postacią ukazywaną z perspektywy jego bliskich i mieszkańców małej miejscowości.

Max Porter podkreśla w swoim utworze życie codzienne, ale także naturę człowieka. Bohaterowie powieści zakładają różnorodne maski na swoje oblicza, gdy tylko zmienia się dana sytuacja. Często reagują oni inaczej niż chcieliby to pokazać, co jest także wpisane w charakter człowieka. Wydarzenia te przeplata jednak postać Praszczura Łuskiewnika, który śledzi uważnie losy ludzi, a w szczególności interesuje się tytułowym chłopcem. Lanny wyróżnia się na tle innych, pokazuje kreatywność i inne spojrzenie na świat - postać ta często wywołuje zmieszanie narratorów, którzy nie są w stanie go w pełni zrozumieć. Zdarzenia opisane przez autora prowadzą wkrótce do niezwykle specyficznego zakończenia, które podsumowuje wszystkie wątki utworu.

Z łatwością można ocenić charakter przedstawionych postaci oraz kierujące nimi motywy. Bohaterowie stworzeni przez Maxa Portera są ukazani w odcieniach szarości - nikt nie jest całkowicie dobry ani całkowicie zły. Autor przedstawia tytułowego bohatera za pomocą mieszkańców wsi, dlatego nie sposób przewidzieć, czy jest to autentyczny portret Lanny'ego. Czytelnik może zastanawiać się, co myśli w danym momencie chłopiec i jakie są jego prawdziwe spostrzeżenia, marzenia czy pomysły, lecz nigdy się tego tak naprawdę nie dowie.

Lanny to skomplikowany portret człowieka tworzącego wokół siebie dwa skrajne obrazy codzienności. Niestety, historia Maxa Portera z czasem staje się nużąca, a realizm magiczny zupełnie niepotrzebny, gdyż jest go w utworze jak na lekarstwo. Szkoda, bo losy tytułowego chłopca potrafią chwilami zaintrygować i zaskoczyć nietypowymi wydarzeniami. Czy jest to jednak materiał na zachwycającą powieść z problemami dotyczącymi ludzkiego życia? Nie jestem tego taka pewna.

Ocena: 4/10 

Lanny otrzymałam od Wydawictwa Zysk i S-ka. Bardzo dziękuję!