Powrót do świata elfów.
W miasteczku Fairfold świat śmiertelników i elfów przenika się. Największą atrakcją a zarazem tajemnicą jest jednak drzemiący chłopiec, którego nic ani nikt nie potrafi obudzić. Hazel oraz Ben marzyli w dzieciństwie o przygodach związanych z księciem, lecz upływające lata udowodniły, że to jedynie fantazje. Teraz spędzają czas na imprezach, włóczeniu się po miasteczku i próbie przetrwania w dżungli zwanej szkołą. Wszystko zmienia przebudzenie i zniknięcie chłopca, które wiąże się z intrygami, klątwą i zemstą. Hazel wraz z Benem postanawiają odnaleźć księcia i przeżyć jedną z wymarzonych przygód. Nie zdają sobie jednak sprawy, iż czyha na nich ogromne niebezpieczeństwo...
Trylogia Holly Black zdobyła serca czytelników z całego świata. Autorka opowiada historie o niebezpiecznych elfach i przenikających do ich magicznego świata śmiertelnikach. Autorka zapowiedziała niedawno, iż fani Okrutnego księcia, Złego króla oraz Królowej niczego będą mogli liczyć na nowelę o Cardanie. Oczekiwanie na premierę osłodziło pojawienie się emocjonalnej opowieści o Hazel i Benie. Las na granicy światów to wydana niedawno powieść pełna psot i intryg, która nawiązuje do historii Jude i Cardana. Czy historia Hazel i Bena jest równie wspaniała?
Holly Black posługuje się lekkim i jednocześnie barwnym językiem, który wciąga czytelników do świata elfów. Historia zachwyca niezwykłym klimatem, który utrzymuje się do ostatnich stron. Narracja trzecioosobowa umożliwiła autorce skupienie się na akcji i opisywanych wydarzeniach. Holly Black często wykorzystywała przeszłość bohaterów, aby ukazać, jak ich ona ukształtowała. Liczne opisy spowalniały jednak akcję i nużyły powtarzalnością. Wiele wydarzeń nie wpływało bezpośrednio na właściwą fabułę utworu, dlatego jedynie zakończenie zapewniło emocjonalne i satysfakcjonujące rozwiązanie opowieści.
Historia Hazel i Bena jest dość prostą opowieścią o życiu w pobliżu elfów. Taka codzienność wiąże się z wieloma psikusami, ale także groźnymi sytuacjami. Hazel i Ben starają się chronić turystów przed niebezpieczeństwem, lecz nie potrafią uchronić wszystkich przed tragicznym losem. Rodzeństwo stanowi dobrany duet, który walczy z przeciwnościami losu - dziewczyna stara się wojować za pomocą miecza, a jej obdarzony talentem muzycznym brat towarzyszy jej w ciężkich chwilach. Holly Black wrzuca bohaterów w wir klątwy i intryg elfów, przez co będą musieli zadecydować, co jest dla nich najważniejsze. Bohaterowie odwiedzą dwór Króla Olszyn, odkryją kolejnych przeciwników, ale także dostrzegą prawdziwą naturę swoich nadnaturalnych znajomych. W utworze pojawia się motyw rodziny, przyjaźni, prawdziwej miłości, ale także walki o własne marzenia i przyszłość.
Mam wrażenie, że Holly Black nie poświęciła bohaterom wystarczająco dużo czasu. Hazel i Ben nie wyróżniali się na tle pobocznych postaci. Miło obserwowało się ich zmagania z magicznym światem elfów, lecz z drugiej strony zabrakło mi dokładniejszego skupienia się na ich charakterach oraz motywach. Bardzo przypadli mi do gustu Jack i Severin, którzy pojawiali się sporadycznie na kartach utworu. Interesującym aspektem okazał się również powrót do przeszłości - w rozdziałach często pojawiały się fragmenty związane z dzieciństwem, niespełnionymi marzeniami czy zawartymi umowami.
Las na granicy światów to powrót do mrocznej krainy elfów w wydaniu młodzieżowym. Losy Hazel i Bena zapewnią emocjonalną przygodę w krainie magicznych istot. Nie będzie to historia na miarę Okrutnego księcia, lecz można się z nią równie dobrze bawić. W miasteczku Fairfold przenikają się dwa światy, co prowadzi do wielu niespodzianek, ale jednocześnie niemiłych wypadków. Czy przygoda Hazel i Bena zakończy się szczęśliwie?
Las na granicy światów otrzymałam od Księgarni Tania Książka. Bardzo dziękuję!
7 Komentarze
Moim zdaniem to chyba najlepsza książka tej autorki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadła Ci do gustu :)
UsuńZ tą książką się nie spotkałam, ale zapowiada się ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Warto sięgnąć po tę powieść, bo zawiera naprawdę interesującą historię :)
UsuńWciąż mam do przeczytania finał "Okrutnego księcia" - tom trzeci czeka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam główna trylogię i na tę książkę rzuciłam się, jak tylko przyszła. Szalenie mi się podobała i chętnie przeczytałaby coś jeszcze tej autorki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Biblioteka Feniksa
Koniecznie muszę dorwać ją kiedyś w swoje ręce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!