Maddie wie, czego pragnie. Nauka, rodzina oraz przyjaciele mają dla niej największe znaczenie. Kiedy jednak osiemnaste urodziny spędza w samotności, postanawia spróbować szczęścia i kupuje los na loterię. Szybko okazuje się, iż Maddie zostaje multimilionerką! Życie dziewczyny momentalnie się zmienia. Niestety, nawet najbliższe osoby mogą zrobić jej krzywdę, aby zdobyć pieniądze i popularność. Pozostaje jedynie Seth, któremu może zaufać w stu procentach. Czy jednak na pewno?
Szczęście w miłości to kolejna powieść autorstwa Kasie West, której twórczość uwielbiam. Chłopak na zastępstwo, Chłopak z sąsiedztwa, Chłopak z innej bajki, P. S. I Like You oraz Blisko ciebie okazały się być słodko-gorzkimi historiami, które wywoływały w sercu burzę uczuć. Czy podobnie było z najnowszą powieścią tej autorki?
Szczęście w miłości bardzo różni się od innych książek Kasie West, choć powieść jest napisana lekkim językiem. Akcja utworu nie jest interesująca i można zauważyć brak jakichkolwiek zaskakujących wydarzeń. Przez wiele stron czytelnik będzie obserwował rozterki młodej bohaterki oraz jej niekoniecznie przemyślane decyzje, których konsekwencje odbiją się na niej w niedalekiej przyszłości.
''-Nie noszę przy sobie gotówki.
-Może powinnaś zacząć - stwierdził. -Kupisz sobie przyjaciół.''
Kasie West wyraźnie pokazuje w swojej najnowszej lekturze, iż pieniądze potrafią zaślepić człowieka. Główna bohaterka zauważyła swoją nagłą popularność, lecz nie dostrzegła, iż wszyscy pragnęli ją wykorzystać. Niektóre wątki w tym utworze zostały potraktowane po macoszemu. Stało się tak chociażby z relacją Setha i Maddie czy wątkiem związanym z przyszłymi studiami dziewczyny.
Maddie jest postacią, która straszliwie mnie irytowała. Zachowywała się infantylnie i naiwnie, a jej decyzje były podejmowane pod wpływem chwili. Dziewczyna nie zauważyła dwulicowości swoich znajomych. Seth został wykreowany w sposób nieciekawy i jego zachowanie nie przypadło mi do gustu.
Szczęście w miłości to historia, która pokazuje, iż pieniądze szczęścia nie dają. Niestety, tym razem Kasie West zawiodła mnie i pozostawiła z niedosytem, który mam nadzieję zniknie przy lekturze jej następnej powieści. Historia Maddie jest niczym bajka, lecz czy skończy się ona dobrze? Przekonajcie się sami!
Ocena: 4/10
Szczęście w miłości otrzymałam od Wydawnictwa Feeria. Bardzo dziękuję!
7 Komentarze
Może kiedyś sięgnę po tę książkę, za długa kolejka innych czeka. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czytam-wszystko.blogspot.com
Tyle książek do przeczytania, a tak mało czasu ;)
UsuńŁał - autorka bardzo szybko wkradła się do mojego serducha. Książkę mam w planie, ale oby mi się bardziej podobała :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam inne książki tej autorki - są naprawdę świetnie napisane. Mam nadzieję, że ''Szczęście w miłości'' przypadnie Ci do gustu! :)
UsuńNie znam twórczości tej autorki, więc nie wiem, czy ta by m bardziej przypadła do gustu czy nie. Może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWiele osób, które uwielbia twórczość West, czuje ogromny zawód tą powieścią. Podejrzewam, że ze mną byłoby tak samo, zatem ten tytuł ominę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię twórczość Kasie West, ale "Szczęście w miłości" dosyć mocno mnie rozczarowało :( Mam nadzieję, że kolejne jej książki będą dużo lepsze
OdpowiedzUsuń