Sami w eterze | Olivie Blake

Złamane serca spotykają miłość.



Poznali się w zbrojowni Instytutu Sztuki w Chicago. Nie spodziewali się, iż to spotkanie odmieni ich życie. Aldo Damiani to doktorant mierzący się z destrukcyjnymi myślami. Jedynie jego zainteresowanie podróżami w czasie jest w stanie go zainspirować i skłonić do działania. Natomiast Charlotte Regan to fałszerka dzieł sztuki, która została zmuszona do podjęcia leczenia choroby. Para nie chce kontynuować znajomości, lecz coś stale ich do siebie przyciąga. Czy ostatecznie pozwolą sobie na szczerość, zdrową rozmowę i zaufanie?

Olivie Blake zdobyła serca czytelników za sprawą nietuzinkowych i pełnych intrygujących rozważań powieści. Po lekturze The Atlas Six postanowiłam kontynuować moją przygodę z twórczością autorki. Sami w eterze to niezwykle polecana opowieść o parze, która musi zmierzyć się z niezliczoną ilością problemów i skrajnymi emocjami. Nie potrafiłam przejść obok tej historii obojętnie, dlatego z niemałymi oczekiwaniami rozpoczęłam lekturę. Czy warto towarzyszyć Aldo i Charlotte w ich skomplikowanej wędrówce?

Olivie Blake ma tendencję do tworzenia historii z ogromną ilością szczegółów. Niektóre fragmenty utworu były przegadane - czytelnicy muszą przygotować się na filozoficzne rozważania i dość powtarzalne konwersacje między bohaterami. Opisywane wydarzenia potrafiły jednak wciągnąć i zaintrygować. Szczególnie klimat towarzyszący spotkaniom głównych bohaterów wprowadzał kameralny nastrój. Zakończenie niekoniecznie mnie jednak przekonało - mam wrażenie, iż zabrakło w tym utworze głębi i nacisku na emocjonalny aspekt relacji Charlotte i Aldo.

Sami w eterze poruszyło niezliczoną ilość intrygujących motywów, ale jednocześnie pokazało problemy, z którymi musieli zmierzyć się Aldo i Charlotte. Autorka w świetny sposób nakreśliła element zdrowia psychicznego oraz różnorodnych chorób. Czytelnicy będą mogli wkroczyć do umysłów postaci, a jednocześnie dostrzec trudności związane z ich codziennością. Spokojna narracja pozwoliła na uwzględnienie spostrzeżeń pary na temat świata, relacji międzyludzkich, rodziny, związków, dorastania, egzystencji, ale także cierpienia.

Najmniej pozytywnie odebrałam wykreowane przez Olivie Blake postaci. Miałam wrażenie, iż Aldo Damiani i Charlotte Regan postępowali w dość schematyczny sposób, lecz z czasem ich rysy psychologiczne nabrały głębi. Relacja między tą parą okazała się intrygująca, choć zabrakło wyraźnego nacisku na ukazanie płaszczyzny emocjonalnej. Rozwijający się związek Aldo i Charlotte nie był jednak łatwy i idealny - bohaterowie mierzyli się z własnymi problemami, ale także trudnościami dotyczącymi zaufania drugiej osobie.

Sami w eterze to specyficzna opowieść miłosna, z którą warto się jednak zapoznać. Olivie Blake nie poruszyła łatwych i przystępnych tematów, a stworzyła pełną bólu i cierpienia historię o młodych osobach mierzących się z licznymi trudnościami. Myślę, iż fani twórczości autorki oraz czytelnicy poszukujący nietuzinkowej lektury będą usatysfakcjonowani finałem ich znajomości. Jak zakończy się wspólna wędrówka Charlotte i Aldo?

Ocena: 6/10

Samych w eterze otrzymałam od Wydawnictwa You&Ya. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-


Prześlij komentarz

0 Komentarze