Sześć osób. Zostanie ich tylko pięć.
Towarzystwo Aleksandryjskie wysyła zaproszenie do sześciu wybitnych jednostek, z których wyłoni najlepszą piątkę. Możliwość członkostwa w tak niezwykłym, tajnym i magicznym stowarzyszeniu otworzy im drzwi do dalszej kariery, prestiżu i niedostępnej dla zwykłych osób wiedzy. Okazuje się jednak, iż rywalizacja będzie przepełniona intrygami, wewnętrznymi sporami i walkami. Kto przetrwa tę brutalną rozgrywkę?
The Atlas Six nie trzeba nikomu przedstawiać - historia Olivie Blake wywołała wiele emocji na całym świecie. Media społecznościowe zachęcały każdego do sięgnięcia po najnowszą propozycję w klimacie dark academia. Z niemałym zainteresowaniem wkroczyłam do świata bohaterów, aby zawalczyć o miejsce w Towarzystwie Aleksandryjskim. Jak przebiegła ta rywalizacja?
Olivie Blake posługuje się specyficznym stylem. Autorka zwróciła uwagę na niezliczoną ilość szczegółów, przybliżyła dość dokładnie sylwetki bohaterów oraz ich postrzeganie kluczowych elementów w utworze. Myślę jednak, iż taki sposób narracji może się okazać dla wielu czytelników irytujący. The Atlas Six jest przepełniony niepotrzebnymi bądź powtarzalnymi informacjami - zabrakło w tym utworze większego nacisku na wartką akcję i poprowadzenie najważniejszych fabularnych wątków. Szkoda, gdyż klimat okazał się fenomenalny - Olivie Blake w świetny sposób ukazała mroczne motywy i powagę otaczającą postaci.
The Atlas Six porusza wiele tematów dotyczących podejmowanych decyzji, moralności, uczuć, wiedzy, ale także przeszłości i przyszłości. Myślę, że czytelnicy docenią filozoficzne rozważania postaci. Magiczne elementy i rywalizacja dodatkowo podkreśliły wątki prowadzone przez autorkę. Niestety, powolne tempo akcji sprawiło, iż przedstawiane wydarzenia przyniosły chwile znużenia. Pewne konwersacje czy decyzje postaci dodatkowo to podkreślały.
Bohaterowie to największa zaleta tego utworu. Myślę, że autorka w niezwykle drobiazgowy sposób ukazała ich charaktery na przestrzeni całego pierwszego tomu. Najciekawszymi postaciami okazały się Parisa i Reina, które podejmowały nietypowe decyzje bądź kierowały się zaskakującymi pobudkami. Tristan oraz Callum zostali potraktowani po macoszemu, lecz myślę, że mają wiele do zaoferowania - wystarczy poczekać na kolejny tom. Natomiast Nico i Libby to para schematyczna, po której spodziewałam się zdecydowanie więcej.
The Atlas Six to niezwykle barwna i klimatyczna opowieść o rywalizacji, wiedzy i poszukiwaniu własnej ścieżki. Niestety, powieść Olivie Blake nie zachwyca jednak w pełni - niezliczona ilość schematów, nierówne tempo akcji i powtarzanie pewnych informacji sprawiło, iż nie potrafiłam wciągnąć się w lekturę tej historii. Uważam jednak, iż zdecydowanie warto zapoznać się z twórczością Olivie Blake - czytelnicy docenią wyjątkowy klimat tej historii oraz nietuzinkowych bohaterów. Czy jesteście gotowi towarzyszyć im w walce o przynależność do Towarzystwa Aleksandryjskiego?
Ocena: 5/10
0 Komentarze