PREMIERA 27 WRZEŚNIA!
Kit myślała, że nigdy nie zostanie matką. Bezpłodność zmieniła świat w miejsce pełne ograniczeń, kontroli i niebezpieczeństwa. Macierzyństwo może być osiągnięte jedynie za pomocą indukcji, czyli groźnego dla zdrowia kobiet procesu. Urodzenie dziecka wiąże się z licznymi zmianami, dlatego Biuro Standardów Rodzicielskich stoi na straży bezpieczeństwa i właściwego wychowania dziecka. Gdy Kit poznaje Thomasa, ostatecznie decyduje się na założenie rodziny. Narodziny Mimi to dla niej największy cud. Szybko okazuje się jednak, iż BSR czujnie przygląda się najmniejszym błędom Kit. Kolejne kary przybliżają rodzinę do ekstracji, lecz kobieta nie podda się bez walki. Czy zdoła znaleźć sposób na zatrzymanie i ocalenie dziecka?
Mroczna kołysanka zapowiadała niezwykle poruszającą i dramatyczną opowieść o społeczeństwie kontrolowanym przez strach. Polly Ho-Yen postanowiła zaprezentować czytelnikom historię na miarę Opowieści podręcznej czy Roku 1984. Byłam niezwykle ciekawa, czy losy Kit zdołają trafić do mnie za sprawą niepokojącego klimatu, brutalnych wydarzeń i niespodziewanych zwrotów akcji. Czy warto zapoznać się z tą lekturą?
Polly Ho-Yen posługuje się przystępnym i dość lekkim stylem. Historia jest dość prosta i od pierwszych stron można dostrzec niepokojący klimat towarzyszący opisywanym wydarzeniom. Myślę, że czytelnicy docenią podział utworu na dwie odrębne linie czasowe - pozwoliło to na zrozumienie pewnych decyzji głównej bohaterki, a jednocześnie zapoznanie się z przeszłością Kit i opresyjnym systemem. Zakończenie okazało się dość przewidywalne, choć Polly Ho-Yen udało się zręcznie zwieńczyć wszystkie wątki.
Mroczna kołysanka przedstawiła straszliwy los kobiet, które zostały zmuszone do licznych poświęceń w imię rodziny. Polly Ho-Yen nakreśliła ograniczenia, zagrożenia i uprzedzenia, z jakimi musieli zmierzyć się przyszli rodzice - wydarzenia przedstawiły ogromny wpływ BSR na ich codzienność i perspektywę utraty dzieci. Kit musiała poradzić sobie z licznymi przeciwnościami losu, ale także ze stratą, żałobą, odrzuceniem czy strachem. Czytelnicy będą zadowoleni z nacisku na perspektywę kobiet, które stały się narzędziami w rękach okrutnej społeczności.
Mam wrażenie, iż autorka stworzyła gamę jednowymiarowych postaci. Nie potrafiłam poznać bliżej ich refleksji, pragnień czy motywacji. Szkoda, gdyż myślę, iż nacisk na ich doświadczenia z pewnością dodałby tej lekturze głębi. Kit stała się jedyną bohaterką, z którą czytelnicy będą mogli związać się emocjonalnie - jej odwaga, wytrwałość i próba ocalenia Mimi były wyraźnie podkreślone.
Mroczna kołysanka to niepokojąca opowieść osadzona w niebezpiecznym świecie, w którym każdy może stracić to, co jest dla niego najważniejsze. Polly Ho-Yen w dość wyrazisty sposób zdołała przedstawić emocjonalną historię Kit - kobiety zmuszonej do walki o córkę. Czytelnicy poszukujący lektury z dystopijnymi wątkami w tle będą z pewnością zadowoleni z lektury. Czy jesteście gotowi wkroczyć do świata pozbawionego radości?
Ocena: 7/10
Mroczną kołysankę otrzymałam przedpremierowo od Wydawnictwa Insignis. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
0 Komentarze