Don't Hate Me | Lena Kiefer

Jak odzyskać dziewczynę? Poradnik Lyalla Hendersona.



Piękna relacja okazała się kłamstwem - Kenzie odkryła tajemnicę Lyalla, a miłość rozpadła się jak domek z kart. Dziewczyna porzuciła chłopaka, po czym wróciła do rodzinnej miejscowości, aby zapomnieć o tym, co się między nimi wydarzyło. Lyall nie potrafi jednak zapomnieć, a każda kolejna znajomość była bezbarwna w porównaniu do tej, która łączyła go z Kenzie. Gdy okazuje się, iż matka Lyalla poszukuje pomysłowej i zgranej drużyny do budowy nowego hotelu, para otrzymuje zaproszenie. Ona próbuje unikać go jak ognia, on natomiast szuka kontaktu. Czy ich związek ma szansę na miłość po wszystkim, co się wydarzyło?

Po lekturze Don't Love Me byłam miło zaskoczona - oczekiwałam po tej historii przyjemnej i niezwykle lekkiej rozrywki, którą ostatecznie otrzymałam. Lena Kiefer podnosi jednak poprzeczkę i w drugim tomie prezentuje czytelnikom ciąg dalszy losów Kenzie i Lyalla. Para zakochanych musiała rozstać się za sprawą dramatycznych odkryć, lecz nie potrafiła o sobie zapomnieć. Po dość długim czasie okazuje się, iż będą musieli znaleźć wspólny język jako osoby wyznaczone do nadzorowania budowy nowego hotelu. Czy cierpienie i ból związany z wyrządzonymi krzywdami zniknie za sprawą powracającej miłości?

Lena Kiefer wprowadza czytelnika do świata zakochanych, których zaufanie zostało zdradzone. Język jest niezwykle lekki i barwny - mam jednocześnie wrażenie, iż autorka zaczęła bawić się całą serią. Dialogi czy opisy nie posiadają już infantylnych wstawek, lecz są związane z refleksjami postaci czy ich działaniami oraz planami. Narracja poprowadzona jest z dwóch punktów widzenia - Kenzie oraz Lyall otrzymują pole do popisu i w dużej mierze je wykorzystują. Zakończenie ponownie jest ogromnym zwrotem akcji, które sprawia, iż oczekiwanie na kontynuację będzie pełne niecierpliwości.

Don't Hate Me podnosi wysoko poprzeczkę - jest zdecydowanie bardziej interesująco, a jednocześnie poważniej. Autorka przedstawia losy bohaterów, ale także ich niepewność związaną z zaufaniem. Bardzo przypadło mi do gustu rozwinięcie wątku architektury, ale także wplecenie kilku dodatkowych motywów dotyczących budowy hotelu - mam wrażenie, że te elementy urozmaiciły akcję i pomogły rozwinąć relację głównych bohaterów. Miłosne perypetie Kenzie i Lyalla są delikatnie nakreślone, lecz to wyraźnie powieść dla starszych czytelników.

Bohaterowie zmienili się na przestrzeni tego tomu - ich podejście do pewnych tematów stało się dojrzalsze, natomiast zachowanie zostało pozbawione infantylności i naiwności. Kenzie starała się odnaleźć sposób na odwrócenie uwagi od złamanego serca, lecz szybko okazuje się, iż będzie zmuszona pracować wraz z byłym chłopakiem. Lyall nie próbuje na siłę zmienić zdania dziewczyny, lecz wyjaśnić swoje motywy oraz całą sytuację. Ich relacja w tym tomie rozwija się w interesującym kierunku - autorka postawiła na zrozumienie i emocjonalną bliskość, co niezwykle pozytywnie mnie zaskoczyło.

Don't Hate Me wywołuje ogromne emocje za sprawą dramatycznych losów Kenzie i Lyalla, którzy starają się na nowo ułożyć życie. Przeznaczenie sprawia, iż ponownie się spotykają, a dawna miłość powraca. Lena Kiefer z niezwykłą lekkością, ale także powagą podchodzi do opisywanych tematów - autorka podkreśla, iż czasami nie można zapomnieć o przeszłości. Fani romantycznych utworów oraz twórczości Leny Kiefer z pewnością zachwycą się tą historią. Czy Kenzie oraz Lyall pozwolą sobie na zaufanie, gdy ich serca są wciąż zranione?

Ocena: 7/10

Don't Hate Me otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar. Bardzo dziękuję!


Prześlij komentarz

0 Komentarze