Między światami. Moje życie i niewola w Iranie | Roxana Saberi

Przejść przez piekło.

31 stycznia 2009 roku, Roxana Saberi zostaje aresztowana i oskarżona o szpiegostwo dla Stanów Zjednoczonych. Kobieta nie ma możliwości wybronienia się. Skazana na osiem lat więzienia w Evin, Roxana pragnie walczyć o swoje prawa.
Czy uda jej się wydostać z piekła?

Pełna bolesnych przeżyć, drastycznych decyzji i wielkiej odwagi - oto cała lektura Roxany Saberi.
Między światami zachwyca swoją historią, lecz jej lektura jest bardzo ciężka. Momentami musiałam po prostu ją odłożyć i chwilę odetchnąć. Autorka pomiędzy opisami swojej walki, szczegółowo przedstawia czytelnikowi irańską politykę, ich zwyczaje, a także nawiązuje do różnych rewolucji.


''(...) wszystkim nam w życiu zdarza się trafiać do naszych własnych więzień, a najpewniejszą, choć i najtrudniejszą drogą do wolności jest zawsze trzymanie się swoich zasad i przekonań.''


Momentami strasznie złościłam się na główną bohaterkę i jej naiwność. Kierowała się sercem i do każdego człowieka podchodziła z zaufaniem. Irytowały mnie również przesłuchania, gdzie agresorzy narzucali biednej kobiecie ich przekonania. Roxana nie miała wyboru. Nawet jeśli źle się z tym czuła, musiała skłamać.

Między światami. Moje życie i niewola w Iranie opowiada smutną historię. Pełna skrajnych emocji chwyta czytelnika za serce. Powieść wywiera ogromne wrażenie na czytelniku i pozostaje w sercu na bardzo długo. Warto sięgnąć po tę powieść, aby zrozumieć z czym musiała zmierzyć się autorka.
Czy zatem pozwolicie Roxanie Saberi, aby zabrała Was w podróż, która rozbije Wasze serca na milion malutkich kawałeczków?

Ocena: 5,5/10

Między światami udostępniło mi Wydawnictwo SQN. Bardzo dziękuję!


Prześlij komentarz

3 Komentarze

  1. Szkoda, że się zawiodłaś, ale może dam jej szansę ;)
    Thievingbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Już trochę o tej książce słyszałam, również u nas Lady Spark ją czytała, myślę, że kiedyś i ja po ten tytuł sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję, że ta książka wywołałby również we mnie wiele emocji....

    OdpowiedzUsuń