Łowcy płomienia | Hafsah Faizal

Ciemność jest twoim przyjacielem.

Zafira ukrywa się pod kapturem własnego płaszcza i stara się, aby jej tożsamość nie wyszła na jaw. Dziewczyna jest Łowcą, który zapewnia wyżywienie mieszkańcom pobliskich miasteczek. Niestety, jedyne pożywienie znajduje się w przeklętym lesie o nazwie Arz. Pewnego dnia Zafira otrzymuje szansę na zmianę sytuacji i przywrócenie magii. Wiąże się to jednak z poświęceniem wszystkiego, co jest dla niej najdroższe. Dziewczyna akceptuje wyzwanie, lecz nie wie, iż podobne zadanie otrzymał Nasir, Książę Śmierci, który jest znany z zawodu asasyna i doprowadzania każdej misji do końca. Czy Zafira przywróci świetność swojej krainie, zanim padnie celem niebezpiecznego mężczyzny?

Zachęcający opis, cudowna okładka. Tak właśnie zmylił mnie debiut Hafsah Faizal. Łowcy płomienia obiecywali pełną magii, niebezpieczeństwa i poświęcenia lekturę. Postanowiłam zakosztować na własnej skórze tej emocjonalnej wędrówki. Niestety, moja przygoda nie zakończyła się tak, jak tego oczekiwałam...

Hafsah Faizal posługuje się lekkim językiem, lecz brakuje mu głębi. Szczegółowe opisy czy infantylne dialogi sprawiały, iż można było jedynie przewrócić oczami. Autorka czerpała inspirację z folkloru arabskiego i widać to wyraźnie w niektórych elementach, lecz klimat utworu z każdą stroną blednie, gdyż Hafsah Faizal sięga po typowe dla gatunku przewidywalne schematy. Akcja utworu jest bardzo wolna i rozdziały nie prezentują żadnych zaskakujących zwrotów akcji. Zakończenie pozostawia wiele możliwości fabularnych - czytelnik nie może tak naprawdę przewidzieć kierunku, w którym rozwinie tę opowieść autorka powieści.

Fabuła jest pełna schematów i właściwie nie przedstawia uniwersalnej historii. Z pewnością autorka zaintrygowała mnie motywem przeklętego lasu oraz roli kobiety w świecie zdominowanym przez mężczyzn, lecz porzuca szybko te wątki na rzecz innych. Wielokrotne obiecywane niebezpieczeństwo nie pojawia się do samego końca, a groźny asasyn jest tak naprawdę aroganckim i infantylnym księciem. Historia szybko podąża w przewidywalnym kierunku i nie ukazuje interesujących zwrotów akcji. Relacja miłosna nie została wprowadzona etapami, a pojawiła się bez żadnych zapowiedzi.

Mam wrażenie, że Hafsah Faizal nie wykorzystała w pełni potencjału wykreowanych postaci. Zafira nie była stała w swoich decyzjach i przekonaniach - potrafiła zmienić zdanie w każdym rozdziale. Dziewczyna starała się zapomnieć o przeszłości i zapewnić najbliższym szczęście. W zupełnie innej sytuacji znajduje się Nasir. Książę posłusznie wypełnia życzenia ojca, który nie okazuje mu miłości i wsparcia. Jego również dręczą demony przeszłości, co upodabnia go do Zafiry.

Łowcy płomienia to pełna schematów i przewidywalnych zwrotów akcji opowieść o poszukiwaniu własnej drogi w świecie pełnym stereotypów, obłudy i okrucieństwa. Hafsah Faizal stara się ukazać czytelnikowi niełatwą wędrówkę bohaterów w głąb przeklętego lasu i własnej duszy. Historia Zafiry i Nasira dopiero się rozpoczęła. Czy uda im się ocalić Arawiyę przed zgubą?

Ocena: 4/10


Łowców płomienia otrzymałam od Księgarni Tania Książka. Bardzo dziękuję!

Prześlij komentarz

0 Komentarze