Dopóki żyję | Terri Blackstock

Koniec ucieczki!


Casey ponownie ucieka, jednak sprawy wyglądają teraz zgoła inaczej. Kobieta może liczyć na wsparcie Dylana, który uwierzył w jej niewinność i planuje wsadzić prawdziwego zabójcę za kratki. Niestety, to nie takie proste, gdyż Keegan i Rollins zrobią wszystko, aby prawda nie wyszła na jaw. Rozpoczyna się walka o ujawnienie skrywanych tajemnic, ale także o przetrwanie... 

Dopóki żyję to zwieńczenie trylogii Terri Blackstock opowiadającej o losach niesprawiedliwie wrobionej w przestępstwo Casey Cox. Po lekturze Dopóki biegnę oraz Zanim mnie znajdą nadszedł czas na zakończenie ucieczki i rozpoczęcie walki z silnym przeciwnikiem o odkrycie prawdy. Czy Casey uda się odzyskać wolność?

Terri Blackstock ma lekki język, dlatego powieść można z łatwością przeczytać w kilka godzin. Wydarzenia są przedstawiane z dwóch punktów widzenia, dzięki czemu można poznać zarówno perspektywę Casey i Dylana. Tempo akcji chwilami staje się straszliwie wolne i historia może nużyć. Zakończenie zamyka wszystkie wątki i odpowiada na wszelkie pytania, lecz jest przewidywalne.

Dopóki żyję ukazuje zdeterminowaną Casey, która połączyła siły z Dylanem. Niestety, zakończenie ucieczki nie przypadło mi do gustu. Terri Blackstock rozciągnęła niepotrzebne wątki i lektura stała się po prostu nudna. Pojawia się kilka zwrotów akcji, gdyż bohaterowie są w niebezpieczeństwie - Keegan oraz Rollins próbują skutecznie ich uciszyć. W lekutrze pojawia się jednakże wiele nieścisłości i nielogicznych wydarzeń, które potrafiły zirytować czytelnika. Motyw miłosny był tuzinkowy i chaotycznie poprowadzony, co także pozytywnie nie zaskoczyło.

Bohaterowie byli dobrze wykreowani i miło było poznawać ich przemyślenia na wybrane tematy. Casey Cox stara się oczyścić z zarzutów, dlatego prowadzi śledztwo podczas swojej ucieczki. Kobieta nie postępuje impulsywnie i stara się zachować w sobie dobroć, pomimo niebezpieczeństw jej grożących. Odnajduje także oparcie w wierze. Dylan stara się pomóc Casey jak może, choć jest to ryzykowne.

Dopóki żyję chwilami nuży i nie zaskakuje, lecz jest to jednocześnie całkiem udane zwieńczenie historii Casey i Dylana. Terri Blackstock porusza motyw walki dobra ze złem, która potrafi być wymagająca. Lektura sprawdzi się wyśmienicie jako lektura na jedno popołudnie, przy której pozwolicie sobie na relaks połączony z dużą ilością emocji. Czy Casey uda się pokonać przeciwnika? Sprawdźcie sami!

Ocena: 4/10

Dopóki żyję otrzymałam od Wydawnictwa Dreams. Bardzo dziękuję!

Prześlij komentarz

2 Komentarze