Lody tak słodkie, że nie zatęsknisz już za ukochanym!
Lodziarnia Meade to miejsce skrywające cierpienia wojny, miłosną historię i lata silnej dziewczyńskiej przyjaźni. Praca tam przynosi ukojenie, ale także radość. Dla Amelii wkrótce nadejdzie jednak czas pożegnania - to jej ostatnie lato w miasteczku przed wyjazdem na studia. Propozycja objęcia posady kierowniczki jest dla niej niczym najpiękniejszy sen. Niespodziewana tragedia sprawia jednak, iż lodziarnia przechodzi w ręce wnuka Molly Meade, Grady'ego. Amelia postanawia pomóc mu rozwikłać tajemnicę związaną z sekretną recepturą lodów, co jednak odsuwa ją od przyjaciółek.
Siobhan Vivian poznałam dzięki lekturze trylogii Ból za ból napisanej wraz z Jenny Han oraz Fatalnej listy. Najnowsza powieść autorki, Słodko-gorzkie lato, przedstawia historię młodej Amelii Van Hagen, która będzie musiała zmierzyć się z problemami w pracy, złożonymi przyjaciółce obietnicami oraz powstającym uczuciem do Grady'ego. Czy ostatnie lato spędzone w lodziarni okaże się pełne szczęścia?
Siobhan Vivian ma bardzo lekki styl pisania - utwór można z łatwością przeczytać w kilka godzin. Powieść skupia się w dużej mierze na Amelii, lecz autorka urozmaiciła lekturę wstawkami w postaci fragmentów z pamiętnika Molly Meade. Pierwsze rozdziały mogą być straszliwie nużące i chwilami zawierać nienaturalne sytuacje, lecz z czasem lektura przeradza się w przyjemną opowieść o słodko-gorzkich wydarzeniach.
Przedstawienie pracy w lodziarni było jedynym z ciekawszych wątków w utworze. Siobhan Vivian podkreśla siłę przyjaźni pomiędzy bohaterkami, ale także cudowną atmosferę wiążącą się z bliskością dziewczyn i ich prywatnymi żartami. Miałam wrażenie, iż relacja między Cate a Amelią nie była idealna. Podobnie było z Gradym, który nagle zainteresował się główną bohaterką, choć wcześniej traktował ją strasznie protekcjonalnie. Dobrym pomysłem było wplecenie historii Molly Meade, która zaskakuje zakończeniem.
Amelia była jedyną bohaterką, którą prawdziwie polubiłam. Dziewczyna myślała racjonalnie i nie podejmowała decyzji impulsywnie. Starała się pomagać innym w miarę swoich możliwości. Autorka nie rozwinęła w pełni pobocznych postaci. Miałam nadzieję, iż informacji o życiu Molly Meade będzie więcej. Nie mogłam zapałać sympatią do Cate i Grady'ego. Przyjaciółka nie dbała o ewentualne konsekwencje swojego zachowania, a chłopak nie interesował się uczuciami Amelii. Miałam wielokrotnie wrażenie, iż ją jedynie wykorzystują.
Życie nie składa się z samych radosnych chwil, o czym opowiada Słodko-gorzkie lato. Jak tytuł na to wskazuje, historia Amelii będzie pełna skrajnych uczuć i niespodziewanych wydarzeń. Siobhan Vivian podkreśla, iż każda opowieść ma drugie dno i warto je odkryć, zanim zacznie się podejmować decyzje. Utwór z pewnością idealnie sprawdzi się jako wakacyjna lektura na upalne dni. Zaopatrzcie się w pudełko przepysznych lodów i poznajcie letnią przygodę Amelii!
Ocena: 7/10
Słodko-gorzkie lato otrzymałam od Wydawnictwa Feeria. Bardzo dziękuję!
1 Komentarze
Czytałam Fatalną listę, ale o tej książce nie słyszałam :) Jeśli będę chciała przeczytać lekką i przyjemną lekturę to z pewnością będę miała ją na uwadze :D
OdpowiedzUsuńNatalia
https://zaciszeksiazek.blogspot.com/