Małżeństwo z miłości czy rozumu?
Walter Hartright pewnej nocy spotyka kobietę odzianą w biel, która przyjmuje pomoc mężczyzny w dotarciu do Londynu. Nie wyjaśnia mu jednak powodu swojego dziwnego zachowania. Walter szybko nie zapomina o osobliwym zdarzeniu. Wkrótce dociera do Limmeridge, gdzie zatrudniony jako nauczyciel rysunku, ma nauczać przyrodnie siostry: Laurę Fairlie i Mariannę Halcombe. Mężczyzna szybko zakochuje się w pierwszej z nich z wzajemnością, lecz obietnica dziewczyny złożona zmarłemu ojcu, nie pozwala jej na wyjawienie swych uczuć ukochanemu. Wkrótce Walter musi odejść z posiadłości, a Laura wychodzi za mąż...
Kobieta w bieli określana jest przez wielu czytelników najlepszą powieścią Wilkie Collinsa i jednym z najbardziej interesujących utworów z gatunku powieści sensacyjnej i kryminalnej. Przyznam się szczerze, że mając w pamięci Córki niczyje, liczyłam na pozytywne zaskoczenie ze strony angielskiego autora. Czy historia zawiłego małżeństwa Laury i związanych z nim wydarzeń jest rzeczywiście warta uwagi?
Kobieta w bieli określana jest przez wielu czytelników najlepszą powieścią Wilkie Collinsa i jednym z najbardziej interesujących utworów z gatunku powieści sensacyjnej i kryminalnej. Przyznam się szczerze, że mając w pamięci Córki niczyje, liczyłam na pozytywne zaskoczenie ze strony angielskiego autora. Czy historia zawiłego małżeństwa Laury i związanych z nim wydarzeń jest rzeczywiście warta uwagi?
Wilkie Collins ma niezwykle barwny kunszt pisarski i jego powieść czyta się z nieskrywaną przyjemnością. Powieść nie będzie sprawiać trudności, gdyż język jest bardzo przystępny dla czytelnika. Autor wykorzystuje w swoim utworze elementy sprawozdań, listów i fragmentów z dzienników, aby opisać szczegółowo całą intrygę. Pojawią się różnorodni narratorzy w postaci Waltera, Marianny czy innych pobocznych bohaterów, którzy byli świadkami niektórych zdarzeń. Taki sposób opowiadania historii pozytywnie mnie zaskoczył, ponieważ każda postać zwracała uwagę na zupełnie inne elementy i miała inne odczucia wobec bohaterów.
Cała intryga jest początkowo owiana tajemnicą i czytelnicy w pewnym momencie odkryją prawdę na temat wszystkich wydarzeń. Zakończenie całkiem logicznie zamyka wszystkie wątki. Pojawia się element tajemnicy związanej z tożsamością tytułowej kobiety w bieli, obecna jest historia miłosna, której na drodze stają przeszkody, ale autor nie pominął także motywu skomplikowanych relacji rodzinnych, wielkiej przyjaźni oraz prawa. Małżeństwo jest dopiero wierzchołkiem góry lodowej - Wilkie Collins wykorzystuje tajemnice zakopane dawno w przeszłości, ale także tworzy różnorodne problemy wywołujące komplikacje w życiu bohaterów. Autor prezentuje zabawę w kotka i myszkę na najwyższym poziomie, lecz zakończenie pokaże - kto jest kotem, a kto myszką?
Wilkie Collins cudownie sportretował różnorodne charaktery na przestrzeni ponad pięciuset stron. Pełnym odwagi i hartu ducha jest Walter Hartright, który pragnie odsłonić skrywane od lat tajemnice. Interesująca jest Marianna Halcombe, kobieta o wielkim sprycie i rozumie, która nie podejmuje decyzji pod wpływem chwili. Laura Fairlie ukazała swoje oddanie w niektórych sytuacjach i głębię swych uczuć. Nietuzinkową postacią, która jednak najbardziej zwróciła moją uwagę, był hrabia Fosco, który niejednokrotnie potrafił wywołać w czytelniku skrajne emocje.
Kobieta w bieli zachwyca od pierwszej strony do ostatniej świetnie skonstruowaną intrygą, barwnymi bohaterami i zaskakującymi zwrotami akcji. Czytelnicy będą mieli mnóstwo świetnej zabawy, obserwując starania bohaterów, którzy prowadząc własne śledztwo, wplątują się w mnóstwo nieprzewidzianych sytuacji i sprowadzają na siebie wiele problemów. Czy jednak sprawiedliwość zwycięży w ostatecznej walce?
Ocena: 10/10
Wilkie Collins cudownie sportretował różnorodne charaktery na przestrzeni ponad pięciuset stron. Pełnym odwagi i hartu ducha jest Walter Hartright, który pragnie odsłonić skrywane od lat tajemnice. Interesująca jest Marianna Halcombe, kobieta o wielkim sprycie i rozumie, która nie podejmuje decyzji pod wpływem chwili. Laura Fairlie ukazała swoje oddanie w niektórych sytuacjach i głębię swych uczuć. Nietuzinkową postacią, która jednak najbardziej zwróciła moją uwagę, był hrabia Fosco, który niejednokrotnie potrafił wywołać w czytelniku skrajne emocje.
Kobieta w bieli zachwyca od pierwszej strony do ostatniej świetnie skonstruowaną intrygą, barwnymi bohaterami i zaskakującymi zwrotami akcji. Czytelnicy będą mieli mnóstwo świetnej zabawy, obserwując starania bohaterów, którzy prowadząc własne śledztwo, wplątują się w mnóstwo nieprzewidzianych sytuacji i sprowadzają na siebie wiele problemów. Czy jednak sprawiedliwość zwycięży w ostatecznej walce?
Ocena: 10/10
Kobietę w bieli otrzymałam od Wydawnictwa MG. Bardzo dziękuję!
2 Komentarze
Nie jestem przekonana, czy to książka dla mnie, natomiast okładka prezentuje się pięknie. :)
OdpowiedzUsuńAle mnie zaciekawiłaś! :)
OdpowiedzUsuń