Chimamanda Ngozie Adichie ponownie zachwyca.
Feminista. Słowo, które wywołuje wiele emocji, kontrowersji i wzburzenia. Często jego pojęcie jest mylone i rozumiane opacznie. Słownikowe znaczenie opisuje je jako osobę dążącą do emancypacji kobiet oraz równouprawnienia płci. Nazwanie kogoś feministą często spotyka się z wrogą reakcją. Czy to znaczy, że to ktoś zły? Nie. Dlaczego więc pogardliwym tonem ktoś może rzucić ci tym słowem w twarz? Chimamanda Ngozi Adichie przybliża temat czytelnikom.
Wszyscy powinniśmy być feministami to esej, który został zapisany na gruncie wystąpienia autorki na konferencji TED. Chimamanda Ngozi Adichie jest jedną z niewielu autorek, których twórczość trafia prosto do mojego serca. Podobnie stało się z lekturą tego krótkiego utworu, który porusza ważną kwestię dotyczącą feminizmu.
Esej można przeczytać w bardzo krótkim czasie. Chimamanda Ngozi Adichie ma niezwykle przyjemny język i ukazanie tego tematu z jej punktu widzenia czyta się z nieskrywaną przyjemnością.
Ogromną zaletą Wszyscy powinniśmy być feministami jest ukazanie przykładów, w których kobiety są traktowane jako osoby gorsze od mężczyzn. Autorka przytacza wiele własnych wspomnień jak i swoich przyjaciół, którzy się z nią nimi podzielili. Czy bycie feministą jest rzeczywiście złe? Często osoby o takiej ideologii kojarzone są jako zgorzkniałe i pełne zawiści. Nie do końca jednak o to chodzi - feministą może być każdy, mężczyzna jak i kobieta, którzy pragną doprowadzić do równouprawnienia płci w całym społeczeństwie. Wspaniale postawionych przez autorkę argumentów nie sposób obalić.
Wszyscy powinniśmy być feministami to esej, który został zapisany na gruncie wystąpienia autorki na konferencji TED. Chimamanda Ngozi Adichie jest jedną z niewielu autorek, których twórczość trafia prosto do mojego serca. Podobnie stało się z lekturą tego krótkiego utworu, który porusza ważną kwestię dotyczącą feminizmu.
Esej można przeczytać w bardzo krótkim czasie. Chimamanda Ngozi Adichie ma niezwykle przyjemny język i ukazanie tego tematu z jej punktu widzenia czyta się z nieskrywaną przyjemnością.
Ogromną zaletą Wszyscy powinniśmy być feministami jest ukazanie przykładów, w których kobiety są traktowane jako osoby gorsze od mężczyzn. Autorka przytacza wiele własnych wspomnień jak i swoich przyjaciół, którzy się z nią nimi podzielili. Czy bycie feministą jest rzeczywiście złe? Często osoby o takiej ideologii kojarzone są jako zgorzkniałe i pełne zawiści. Nie do końca jednak o to chodzi - feministą może być każdy, mężczyzna jak i kobieta, którzy pragną doprowadzić do równouprawnienia płci w całym społeczeństwie. Wspaniale postawionych przez autorkę argumentów nie sposób obalić.
Wszyscy powinniśmy być feministami to pozycja obowiązkowa, którą warto posiadać na swojej półce. Esej Chimamandy Ngozi Adichie powinno się dokładnie przeanalizować i zauważyć pozytywne wartości dołączenia do grona feministów. We współczesnych czasach tego słowa używa się bardzo często w negatywnym kontekście. Warto jednak przemyśleć poruszany w krótkiej książce ważny temat i zmienić to. Wystarczy jedynie zrobić pierwszy krok.
Ocena: 10/10
Wszyscy powinniśmy być feministami otrzymałam od Wydawnictwa Zysk i S-ka. Bardzo dziękuję!
3 Komentarze
Nie kusi mnie jakoś bardzo ta książka, więc póki co raczej po nią nie sięgnę. ;) Może kiedyś... ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę taka dobra? To mnie zaskoczyłaś :)
OdpowiedzUsuńPo takiej recenzji grzechem byłoby nie zajrzenie do książki, więc zapisuję sobie tytuł ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)