Nieoczekiwane walki w Alyssium zmusiły pewną bibliotekarkę do ucieczki. Praca wśród książek była dla Kieli całym życiem, dlatego nieoczekiwana zmiana otoczenia wzbudza jej obawy i niepokój o przyszłość. Wyrusza wraz z Zielistką o imieniu Caz na wyspę, gdzie mieszkała wraz z rodzicami jako dziecko. Postanawia otworzyć sklep z dżemami własnej roboty, choć ta inspiracja ma być przykrywką do innego zainteresowania dziewczyny. Kiela odkrywa, iż magia może pomóc mieszkańcom wyspy...
Gdy tylko usłyszałam o Magii spod lady, nie potrafiłam powstrzymać ekscytacji. Liczyłam na niezwykle ciepłą i czarującą historię, która wciągnie mnie do magicznego świata codzienności, dobroci i naturalnych relacji międzyludzkich. Dołączyłam do Kieli, która trafiła na wyspę z dzieciństwa. Młoda bibliotekarka zapragnęła rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu. Czy jednak uda jej się uciec przed problemami?
Sarah Beth Durst posługuje się lekkim i niezwykle opisowym stylem. Na uwagę zasługuje klimat tej historii - pozwolił on na poprowadzenie spokojnej narracji we właściwy sposób, ale także umożliwił dostrzeżenie słodkiego i niezwykle otulającego charakteru pewnych wydarzeń. Nie ma w powieści wielu dramatycznych zwrotów akcji - autorka skupiła się raczej na problemach codzienności, ale także na wykorzystanych w powieści wątkach. Zakończenie okazało się pełne małych niespodzianek, które wywołały uśmiech na twarzy.
Magia spod lady wykorzystała ciekawe motywy do stworzenia niezwykle złożonych sytuacji. Sarah Beth Durst zainspirowała się magicznymi elementami, które odgrywały w utworze ważną rolę. Autorce udało się nakreślić różnorodność wśród społeczności wyspy, ale także odmienne perspektywy na świat, zróżnicowane charaktery czy zupełnie różne hierarchie wartości. Nie zapomniała jednak o wpływie przeszłości, roli przyzwyczajenia czy próbie ucieczki przed słabościami - Kiela rozwijała się przez całą opowieść. Cudowne okazały się wątki dotyczące relacji międzyludzkich - przyjaźni, rodziny oraz miłości.
Bohaterowie okazali się świetnie wykreowani. Sarah Beth Durst nie poszła na łatwiznę i stworzyła skomplikowane, niezwykle ludzkie charaktery. Kiela dzielnie starała poradzić sobie z nowymi trudnościami, choć nie ukrywała także swoich słabości czy przyzwyczajeń. Autorka wspaniale rozwinęła rozwój jej relacji z mieszkańcami wyspy, a jednocześnie zwróciła uwagę na różnorodne aspekty przyjaźni, miłości czy rodzinnych więzi.
Magia spod lady będzie niczym otulający uścisk, którego każdy z nas od czasu do czasu potrzebuje. Sarah Beth Durst stworzyła złożoną i magiczną opowieść - losy Kieli i mieszkańców wyspy wzruszą, ale także rozbawią do łez. Czytelnicy poszukujący spokojnych lektur z mądrymi refleksjami powinni śmiało sięgnąć po ten tytuł. Czy jesteście gotowi towarzyszyć Kieli w tej podróży? Nie czekajcie dłużej!
Ocena: 8/10
Magię spod lady otrzymałam od Wydawnictwa Jaguar. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-



0 Komentarze