Rok 1789. Gdy w rzece Kennebec zostaje odnalezione ciało, przyciąga to uwagę całej społeczności. Do ich zbadania zostaje wyznaczona akuszerka Martha Ballard, której wyniki diagnozy wywołują jednak niepokój i spory. Martha postanawia zawalczyć o ujawnienie prawdy i przeprowadzić śledztwo na własną rękę, choć wielu nie zgadza się z jej perspektywą. W świecie męskich zasad nikt nie zaufa wiedzy i doświadczeniu kobiety, która widziała wiele. Czy uda jej się tego dokonać?
Gdy tylko usłyszałam o nadchodzącej premierze przejmującej powieści Ariel Lawhon w Polsce, nie potrafiłam powstrzymać ekscytacji. Z nieskrywaną ciekawością rozpoczęłam przygodę z Rzeką lodu, czyli historią inspirowaną wspomnieniami Marthy Ballard. Liczyłam na pełną skrajnych emocji i ważnych tematów opowieść. Czy warto sięgnąć po ten tytuł?
Ariel Lawhon posługuje się opisowym, choć niezwykle przystępnym stylem. Nie sposób oderwać się od lektury za sprawą intrygującej akcji oraz odkrywanych powoli tajemnic. Od pierwszych stron można dostrzec inspirację postacią Marthy Ballard, gdyż autorka uwzględniła tematykę dotyczącą medycyny w tym utworze. Klimat towarzyszący przygodom głównej bohaterki był fenomenalnie nakreślony.
Rzeka lodu to porywające studium kobiecości, ludzkich uprzedzeń i walki kobiet o przetrwanie. Ariel Lawhon świetnie poradziła sobie z nakreśleniem motywów feministycznych, ale także zderzenia kobiecych pragnień z okrutnym patriarchatem. Myślę, iż czytelnicy docenią niezwykle wnikliwe refleksje autorki na powyższe tematy, gdyż są aktualne. Wątek zbrodni także stanowił wciągający i dopracowany element, dzięki któremu nie sposób było oderwać się od lektury. Warto jednak podkreślić, iż Ariel Lawhon nie podążyła w kierunku oklepanych schematów - zróżnicowane relacje międzyludzkie podkreśliły odmienne podejście niektórych bohaterów.
Bohaterowie okazali się fenomenalnie nakreśleni i bardzo zaimponowały mi złożone charaktery pobocznych postaci. Ariel Lawhon w bardzo drobiazgowy sposób ukształtowała osobowość głównej bohaterki, której wytrwałość i siła były godne podziwu. Martha Ballard próbowała wspierać lokalną społeczność, a w szczególności pomagać kobietom w trudnych sytuacjach. Mierzyła się z różnymi wyzwaniami, lecz była gotowa na wiele wyrzeczeń i poświęceń.
Rzeka lodu to fenomenalne studium moralności człowieka, skomplikowanych relacji międzyludzkich i walki kobiet w patriarchalnym środowisku. Ariel Lawhon stworzyła pełną prawdziwych emocji i trudnych tematów opowieść, od której nie sposób się oderwać. Fani lirycznych i spokojnych lektur będą zafascynowani tą kunsztowną historią. Czy jesteście gotowi towarzyszyć akuszerce w jej śledztwie?
Ocena: 10/10
Rzekę lodu otrzymałam od Wydawnictwa Poznańskie. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-


0 Komentarze