Nieznajoma z portretu | Camille de Peretti

Losy jednego obrazu...



Piękna dziewczyna postanowiła zapozować wielkiemu mistrzowi. Gustav Klimt stworzył jej portret, który następnie został przemalowany na prośbę kupca. Mijają lata, a krach na giełdzie staje się szczęśliwym losem na loterii dla pewnego pucybuta - postawił on wszystko i wygrał. Jego decyzje pozwolą mu na zaręczyny z zamożną ukochaną. Zbliża się XXI wiek, a miliarder otrzymuje pismo w celu ustalenia ojcostwa za pomocą testów DNA. Okazuje się, iż jego decyzje zmieniły wszystko....

Camille de Peretti postanowiła wykorzystać tajemnice związane z obrazem Gustava Klimta i stworzyć na ten temat wielowątkową historię. Nieznajoma z portretu opiera się na Portrecie damy, który został kupiony przez anonimowego kolekcjonera, przemalowany, a po wielu latach - skradziony. Ostatecznie dzieło zostało odnalezione, lecz sekrety dotyczące jego losu pozostały. Wyzwanie było niemałe, lecz Camille de Peretti postanowiła zaprosić czytelników do jej wizji przygody towarzyszącej temu obrazowi. Jak potoczyło się życie osób, które były z nim związane?

Camille de Peretti posługuje się lekkim stylem, choć autorka postawiła na różnorodne opisanie odrębnych linii czasowych. Momentami czułam się zagubiona i zirytowana licznymi przeskokami, które odciągały uwagę czytelnika od kluczowych wątków ukazywanych w kolejnych rozdziałach. Liczyłam na większy nacisk na historię samego obrazu oraz elementy artystyczne - autorka skupiła się głównie na życiowych problemach bohaterów oraz skutkach podejmowanych przez nich decyzji. Zakończenie okazało się przewidywalne - poczułam niemały zawód, gdy Camille de Peretti nakreśliła wydarzenia, które były tuzinkowe i nieciekawe.

Nieznajoma z portretu to intrygujące studium relacji międzyludzkich, ale także człowieczeństwa. Autorka świetnie poradziła sobie z klimatycznym nakreśleniem różnorodnych bohaterów oraz ich bolączek. Pozytywnie odebrałam także połączenie odmiennych narracji za pomocą postaci - ich historie potrafiły wzruszyć i zachęcić do refleksji. Niekoniecznie urzekły mnie pewne motywy, które Camille de Peretti potraktowała po macoszemu - liczyłam na lepsze wykorzystanie tła artystycznego oraz historii obrazu.

Bohaterowie okazali się intrygujący, choć niektóre postaci potrafiły zirytować przewidywalnym zachowaniem. Pearl nie zdołała zaskarbić mojej sympatii, choć zaimponowała mi swoją wytrwałością oraz ciężką pracą. Isidor stanowił trudny orzech do zgryzienia - czytelnicy będą zafascynowani jego losami, a powolna metamorfoza oraz stopniowe odkrywanie jego sekretów potrafiło wciągnąć do świata pełnego trudności, walki o przetrwanie oraz skomplikowanych wyborów.

Nieznajoma z portretu to skomplikowane studium ludzkiego życia, moralności oraz skutków podejmowanych decyzji. Camille de Peretti potrafiła zafascynować licznymi motywami, lecz chaotyczne poprowadzenie odrębnych linii czasowych oraz dość tuzinkowe osobowości nie zdołały odwrócić uwagi od widocznych mankamentów. Czytelnicy poszukujący lirycznej, wielopokoleniowej opowieści z artystycznymi elementami w tle będą zadowoleni z lektury najnowszej powieści autorki. Czy jesteście gotowi odkryć tajemnicę kobiety z obrazu?

Ocena: 6/10

Nieznajomą z portretu otrzymałam od Wydawnictwa Albatros. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-


Prześlij komentarz

1 Komentarze

  1. Czytałam już jakiś czas temu, bardzo mi się podobała. :)

    OdpowiedzUsuń