Martha ucieka przed niebezpieczeństwem i trafia do domu starszej kobiety, która postanawia zatrudnić ją jako pomoc domową. Niespodziewane spotkanie z Henry'm okazuje się szansą na nowy początek. Poszukuje on zaginionej księgarni, o której krążą tajemnicze pogłoski. Początkowa niechęć do mężczyzny znika, a Martha ostatecznie postanawia pomóc mu w rozwiązaniu tej nietypowej zagadki. Ich poszukiwania prowadzą do Opaliny, która żyła w XX wieku i zniknęła niespodziewanie z kart historii...
Evie Woods obiecywała wciągającą i magiczną opowieść o książkach, marzeniach i walce o lepsze jutro. Zaginiona księgarnia to historia Opaliny, Marthy i Henry'ego, którzy muszą stawić czoło społecznym uprzedzeniom i znaleźć sposób na osiągnięcie zamierzonych celów. Byłam bardzo ciekawa, jak zakończą się ich perypetie. Czy warto wyruszyć do Dublina, aby odnaleźć tytułową księgarnię pełną dobrych książek i czarów?
Evie Woods posługuje się lekkim i przystępnym językiem. Trzy odrębne perspektywy umożliwiły zapoznanie się z doświadczeniami bohaterów, ale także ich skrajnymi emocjami. Niestety, tempo akcji i wykorzystanie powtarzalnych elementów nieco zniszczyły magiczny klimat tej historii. Liczyłam także na lepiej nakreślone konwersacje między bohaterami. Ostatecznie powieść okazała się jednak wciągająca - autorka zaprezentowała nietypowe rozwiązanie pewnych sekretów!
Zaginiona księgarnia to nie tylko historia o książkach, skomplikowanych relacjach międzyludzkich i spełnianiu marzeń. Evie Woods wykorzystała życiowe, bolesne tematy związane z rodzinnymi konfliktami, przemocą domową, zauroczeniami czy zdrowiem psychicznym. Autorce nie udało się uniknąć schematycznych pułapek, a potraktowane po macoszemu zakończenie jedynie uwypukliło pewne fabularne braki. Szkoda, gdyż wyjątkowy klimat oraz niezwykle ważne motywy okazały się fenomenalnie nakreślone.
Bohaterowie okazali się intrygujący, choć zabrakło większego nacisku na ukazanie realistycznych i wiarygodnych relacji międzyludzkich. Mam wrażenie, iż niektóre decyzje bohaterów były po prostu chaotycznie przedstawione. Opalina oraz Martha okazały się najbardziej zawiłymi postaciami, którym kibicowałam od pierwszych stron. Ich waleczne serca oraz dojrzałość emocjonalna były widoczne w podejmowanych decyzjach. Niestety, niekoniecznie przekonała mnie postać Henry'ego, który często charakteryzował się infantylnym postrzeganiem świata i naiwnością.
Zaginiona księgarnia to magiczna opowieść o książkach, poszukiwaniu własnej ścieżki życiowej i marzeniach. Evie Woods zdołała w dość prosty i przystępny sposób nakreślić losy bohaterów, którzy musieli zmierzyć się z licznymi przeciwnościami losu. Czytelnicy poszukujący lekkiej, niezobowiązującej lektury będą zadowoleni z perypetii Opaliny, Marthy i Henry'ego. Jakie tajemnice skrywa tytułowa księgarnia? Sprawdźcie sami!
Ocena: 6/10
Zaginioną księgarnię otrzymałam od Wydawnictwa Insignis. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
0 Komentarze