April Whitter jest wierną fanką Lawineasza, czyli shipu z popularnego serialu. Kobieta udziela się na forum i tworzy ogniste opowiadania inspirowane przygodami Lawinii i Eneasza. Nie spodziewa się jednak, że jej zdjęcie cosplayowego stroju wywoła internetową burzę. Marcus, odtwórca roli Eneasza, postanawia pomóc dziewczynie z nienawiścią internautów i zaprasza ją na randkę. April początkowo nie jest przekonana do irytującego aktora, lecz z czasem odkrywa kolejne sekrety mężczyzny. Nie spodziewa się, iż to właśnie on jest jej internetowym przyjacielem z forum...
Olivia Dade postanowiła sięgnąć po popularne motywy i stworzyć historię o... fandomach! Spoiler Alert to historia miłosna rozgrywająca się między fanką serialu i aktorem odgrywającym główną rolę w popularnej produkcji. Miałam nadzieję, iż opowieść April i Marcusa okaże się ekscytującą przygodą. Czy warto dołączyć do fanfikowego środowiska i stać się wielbicielem Lawineasza?
Olivia Dade posługuje się dość przystępnym językiem, dlatego można z łatwością wciągnąć się w opisywaną historię. Autorka dodatkowo wykorzystała fragmenty rozmów między wybranymi postaciami i fragmenty scenariuszy filmowych. Myślę, iż pozwoliło to na dostrzeżenie niezwykłego klimatu i magii związanej z branżą. Niestety, tempo akcji i brak intrygujących wydarzeń sprawiły, iż byłam ostatecznie znużona lekturą. Druga połowa powieści okazała się przepełniona powtarzalnymi i oklepanymi elementami, a dość groteskowe i nienaturalne opisy scen erotycznych dodatkowo potrafiły wprawić w zakłopotanie.
Spoiler Alert okazało się ukłonem w stronę fandomów i fanfików. Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie dokładne ukazanie radości i wsparcia w środowisku fanów serialu, ale także nacisk na komunikację między wielbicielami wybranych motywów czy postaci. Olivia Dade świetnie poradziła sobie z ukazaniem stygmatyzacji i uprzedzeń związanych z wyglądem czy zdrowiem człowieka, choć momentami miałam wrażenie, jakby autorka powielała dość oklepane i toksyczne stwierdzenia. Wątek miłosny okazał się najmniej interesujący - zabrakło w nim ognistych emocji, dobrej komunikacji, ale także czasu na dostrzeżenie doświadczeń czy refleksji pary.
Bohaterowie okazali się jednowymiarowi. Olivia Dade stworzyła dość naiwne i impulsywne osobowości, do których nie potrafiłam poczuć sympatii. April wypadła zdecydowanie lepiej w moich oczach, ponieważ starała się zwrócić uwagę na kluczowe problemy i uprzedzenia dotyczące wyglądu, inteligencji, zdrowia czy fandomów. Nie przypadły mi do gustu charakter i zachowanie Marcusa, który postanowił ukryć wiele ważnych informacji przed kobietą. Ich relacja rozwinęła się w zastraszająco szybkim tempie, a brak odpowiedniej komunikacji potrafił jedynie zirytować.
Spoiler Alert obiecywało emocjonalną opowieść o walce z oczekiwaniami innych, uroczej miłości, cenie sławy, ale także urokach fandomów. Niestety, Olivia Dade z czasem sięgnęła po dość oklepane rozwiązania i irytujące schematy, na które nie można było przymknąć oka. Szkoda, gdyż losy April i Marcusa początkowo potrafiły zauroczyć lekkim klimatem i tajemnicami związanymi z serialowymi dramatami. Czytelnicy poszukujący niezobowiązującej powieści na jeden wieczór mogą śmiało spróbować szczęścia z perypetiami twórców fanfików. Jak zakończy się ich historia?
Ocena: 4/10
Spoiler Alert otrzymałam od Wydawnictwa Filia. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
0 Komentarze