Avery Kylie Grambs niedługo przejmie stery jako właścicielka całego majątku seniora rodu Hawthorne. Dziewczyna zdołała przetrwać prawie rok w posiadłości, co było jednym z głównych warunków możliwości odziedziczenia po Tobiasie fortuny. Niestety, tajemnice nie znikają, a niespodziewany gość doszczętnie zniszczy poczucie bezpieczeństwa, gdy zwróci się do dziedziczki o pilną pomoc. Avery po raz kolejny rozpocznie śledztwo prowadzące do zaskakujących odkryć, które odmienią jej przyszłość na zawsze...
Jennifer Lynn Barnes prezentuje czytelnikom wyczekiwany finał historii młodej dziedziczki fortuny Hawthorne'ów! The Inheritance Games. Ostatni gambit ukazuje kolejne niełatwe decyzje i zagadki towarzyszące Avery Kylie Grambs, lecz jednocześnie po raz ostatni wciąga za sprawą dopracowanej intrygi. Nastolatka będzie zmuszona powrócić do przeszłości, aby zrozumieć, kto może zagrażać jej bliskim. Czy finał tej przygody okaże się satysfakcjonujący?
Jennifer Lynn Barnes po raz kolejny sprawiła, iż czytelnicy nie będą potrafili oderwać się od opisywanej przygody. Dramaty, niebezpieczeństwo oraz skrajne emocje towarzyszące nowej przygodzie wpłynęły znacząco na kameralny klimat utworu. Myślę jednak, iż czytelnicy będą zadowoleni z poprowadzonej przez autorkę akcji - fabuła nie została pozbawiona intrygujących poszlak czy niespodzianek. Zwieńczenie przygód Avery zapowiedziało jednak kolejne atrakcje w świecie młodej miliarderki, dlatego warto przygotować się na kolejne tomy serii!
The Inheritance Games. Ostatni gambit to wybitnie skonstruowany finał mrocznej zagadki, o której czytelnicy nie będą w stanie zapomnieć. Losy Avery nie były pozbawione mankamentów czy schematycznych rozwiązań, lecz autorka opisała dorastanie, przemianę oraz emocjonalną głębię postaci w taki sposób, iż można przymknąć oko na te drobne wady. Zagadka towarzysząca porwaniu, a także dramatyczne nawiązania do seniora rodu sprawiły, iż Avery została zmuszona ponownie przeanalizować wcześniejsze założenia i doprowadzić do ostatecznej konfrontacji z duchami przeszłości.
Bohaterowie okazali się największą zaletą całej serii. Myślę, że stworzone przez Jennifer Lynn Barnes charaktery pozwoliły na lepsze zrozumienie problemów czy refleksji płynących z całej opowieści. Avery była nieustraszona, a jej poświęcenia pozwoliły na dostrzeżenie najważniejszych wartości, którymi się kierowała. Na uwagę zasługują także bracia Hawthorne - Jameson, Xander, Nash i Grayson dodali tej lekturze wyjątkowego klimatu, a humorystyczne konwersacje czy dramatyczne starcia umożliwiły zapoznanie się z ich przeszłością. Nie potrafiłam nawiązać nici porozumienia z Eve, która okazała się bohaterką straszliwie irytującą - jej motywacje i cele były wyraźnie widoczne od pierwszych stron.
The Inheritance Games. Ostatni gambit to istna jazda bez trzymanki - Jennifer Lynn Barnes trzyma czytelników w napięciu do ostatniej strony, aby zaproponować jedną z najbardziej nieprzewidywalnych, tajemniczych i elektryzujących przygód. Losy Avery Kylie Grambs nie pozwolą Wam na powrót do rzeczywistości, ponieważ blichtr, zagadki i dramaty bogatych bohaterów staną się obsesją roku. Czytelnicy poszukujący wciągającej i nietuzinkowej propozycji lektury na jesienne wieczory powinni śmiało zapoznać się z finałem serii Jennifer Lynn Barnes. Czy jesteście gotowi poznać bolesną prawdę?
Ocena: 8/10
The Inheritance Games. Ostatni gambit otrzymałam od Wydawnictwa Must Read. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
0 Komentarze