Wakacyjne zabawy nastolatków.
Cadence należy do bogatej rodziny, którą łączą sekrety, blichtr i... prywatna wyspa. Wszyscy członkowie rodu odwiedzają Beechwood każdego lata, aby spędzić upalne dni w towarzystwie najbliższych. Pewnego lata na wyspę przyjeżdżają jednak... nowe osoby. Cadence, Cady, Johnny i Mirren witają nowego chłopca, a następnie zakładają paczkę Łgarzy. Lata mijają, a grupa utrzymuje kontakt jedynie podczas wakacji. Gdy pojawiają się intrygi, sekrety, tajemnice i obietnica bogactwa, wszystko się zmienia...
O tej opowieści było niezwykle głośno. E. Lockhart zachwyciła czytelników za sprawą przepełnionej intrygami i tajemnicami opowieści. Byliśmy łgarzami przedstawia losy grupy nastolatków, których połączyły ogniste wakacje, rodzinne konflikty i nieodkryte tajemnice. Byłam zaintrygowana tą opowieścią, dlatego szybko sięgnęłam po przygody Cadence i jej bliskich. Czy warto zapoznać się z utworem E. Lockhart?
E. Lockhart posługuje się prostym językiem, dlatego powieść można przeczytać w zastraszającym tempie. Utwór został podzielony na kilka części, które ukazują najważniejsze wydarzenia dotyczące wakacji spędzanych na wyspie. Czytelnicy będą mogli zapoznać się z refleksjami Cadence oraz jej relacjami z pozostałymi członkami rodziny. Niestety, autorka często spowalniała akcję za pomocą niepotrzebnych informacji. Zakończenie okazało się największą zaletą utworu - czytelnicy nie będą spodziewać się takiego zwrotu akcji!
Byliśmy łgarzami to historia niezwykle chaotyczna. E. Lockhart wprowadzając pewne zmiany do linii czasowej opowieści sprawiła, iż była ona często przesycona niepotrzebnymi obietnicami związanymi z tajemnicami czy powtarzalnymi refleksjami głównej bohaterki. Czytelnicy będą mogli zapoznać się z nastoletnimi problemami, rodzinnymi konfliktami czy intrygami, ale także poznać pretensjonalny i pozbawiony emocji świat głównej bohaterki.
Bohaterowie okazali się straszliwie schematyczni. Niedopracowane portrety psychologiczne oraz infantylne zachowanie sprawiło, iż nie potrafiłam polubić nastolatków. Cadence często podejmowała decyzje pod wpływem chwili, a następnie w naiwny sposób analizowała niektóre sytuacje. Szkoda, gdyż relacje między bohaterami miały szansę nadać tej powieści odpowiedniego klimatu.
Byliśmy łgarzami to niedopracowana i nużąca opowieść o kłamstwach, intrygach i niekoniecznie zdrowych relacjach międzyludzkich. Szkoda, gdyż powieść E. Lockhart mogłaby zafascynować tajemniczym klimatem i obietnicami niespodziewanych wydarzeń. Ostatecznie historia zaprezentowała jedynie zaskakujący finał, który nie zdołał uratować całokształtu utworu. Jeśli pragniecie wkroczyć do świata pretensjonalnych postaci, możecie spróbować szczęścia z przygodami Cadence. Co wydarzyło się podczas rodzinnych wakacji?
Ocena: 3/10
Byliśmy łgarzami otrzymałam od Wydawnictwa Poradnia K. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
0 Komentarze