This Wicked Fate. Przeklęte przeznaczenie | Kalynn Bayron

Czas odszukać serce!



Walka dopiero się rozpoczęła. Bri musi poradzić sobie z ogromnym smutkiem i żałobą. Okazuje się jednak, iż dziewczyna ma szansę na uratowanie mamy i przywrócenie jej do świata żywych. Wystarczy odszukać wszystkie elementy składające się na serce Apsyrtosa, aby ją odzyskać. Polecenie Hekate jest wyraźne, a czas na wykonanie zadania się kończy. Czy Bri uda się powstrzymać bolesne rozstanie i znaleźć sposób na uratowanie mamy?

Czas na zakończenie tej przygody! This Poison Heart. Zatrute serce zachwyciło mnie nawiązaniem do mitologii, elementami dotyczącymi natury i mocy, ale także nastoletnimi problemami. This Wicked Fate. Przeklęte przeznaczenie miało być wyczekiwanym przez wszystkim zwieńczeniem historii Bri, które przyniesie wyczekiwane odpowiedzi na nurtujące pytania. Czy drugi tom okazał się równie dobry, a nawet lepszy od pierwszego?

Kalynn Bayron od pierwszych stron wrzuciła czytelników do świata Bri. Niestety, pierwsze rozdziały okazały się dość chaotyczne - autorka nie próbowała przypomnieć wydarzeń z pierwszego tomu, a starała się ukazać nowe postaci czy główny wątek drugiego tomu. Język jest przystępny i młodzieżowy, natomiast akcja rozwija się bardzo powoli. Zabrakło mi w tym tomie nacisku na poszukiwanie rozwiązania - znacząca ilość zwrotów akcji sprawiłaby, iż z większą uwagą śledziłabym losy obdarzonej magicznymi zdolnościami bohaterki. Zakończenie przyniosło jednak wyczekiwane odpowiedzi i z pewnością miło zaskoczy czytelników.

This Wicked Fate. Przeklęte przeznaczenie porusza wiele interesujących wątków, które pojawiły się wcześniej w pierwszym tomie. Kalynn Bayron rozwinęła relacje bohaterów - przyjaźń, więzi rodzinne i zauroczenia są wyraźnie obecne w tym utworze. Niezwykle zauroczyło mnie ponowne nawiązanie do natury - Bri posługuje się wyjątkowymi zdolnościami, co stanowi intrygujący wątek w powieści. Mam jednak wrażenie, iż wydarzenia zaczęły rozwijać się w utworze dopiero w drugiej połowie książki.

Bohaterowie okazali się nieco inni od tych, których czytelnicy mogli poznać w pierwszym tomie. Bri wciąż zachwycała siłą i odwagą, a jej magiczne zdolności zwróciły ogromną uwagę. Bardzo pozytywnie odebrałam przedstawienie nowych postaci, których rola jest niezwykle ważna i znacząca. Niestety, najmniej interesującymi bohaterami okazali się znajomi Bri, czyli Karter i Marie. Mam wrażenie, iż ich zachowanie było infantylne i straszliwie irytujące.

This Wicked Fate. Przeklęte przeznaczenie w satysfakcjonujący sposób zwieńczyło przygody Bri i jej najbliższych, lecz jednocześnie zawiodło za sprawą wykonania czy irytujących schematów. Kalynn Bayron skupiła się na przedstawieniu postaci i ukazaniu intrygującej fabuły, ale zapomniała o cudownym klimacie czy interesujących zwrotach akcji. Mam nadzieję, że wielbiciele pierwszego tomu będą świetnie bawić się z kontynuacją losów Bri. Czy jesteście gotowi wyruszyć na poszukiwania niebezpiecznego serca?

Ocena: 5/10

This Wicked Fate. Przeklęte przeznaczenie otrzymałam od Wydawnictwa Moondrive. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-


Prześlij komentarz

0 Komentarze