Szumowina 1. Cocainefinger | Scumbag Remender, L. Larosa, A. Robinson, E. Powell, R. Boschi, W. Craig

Los świata w rękach największej szumowiny.


Ernie Ray Clementine - oblech, jakich mało. Uzależniony od używek, niegrzeszący inteligencją czy pięknym wyglądem, obdarzony nieodpowiednim poczuciem humoru. Nikt nie spodziewał się, że taka osoba będzie jedyną szansą na ocalenie świata. Niefortunna sytuacja sprawia, iż zostaje szpiegiem - od teraz musi doprowadzić się do (względnego) porządku, powstrzymać się (niekoniecznie dobrze mu to idzie) od nałogu, ale również (co jest najtrudniejsze) stać się doskonałym agentem!

Uwielbiam od czasu do czasu sięgnąć po komiks przepełniony akcją, konfliktami oraz niekoniecznie pozytywnymi postaciami. Szumowina to seria, która na pierwszy rzut oka idealnie pasowała do opisu historii, jakiej poszukiwałam. Pierwszy tom zatytułowany Cocainefinger prezentuje losy Erniego Raya Clementine'a, wywołującego obrzydzenie członka gangu motocyklowego, który za sprawą straszliwego przypadku stał się jedyną nadzieją na ocalenie ludzkości. Czy uda mu się wypełnić niebezpieczną misję?

Szumowina to praca wielu utalentowanych artystów - za fabułę odpowiada Scumbag Remender, natomiast sferą wizualną zajął się cały zespół. Lewis Larosa, Andrew Robinson, Eric Powell, Roland Boschi i Weg Craig stworzyli barwne rysunki w tym tomie, a co ciekawe, pomimo różnic w doborze ilustratorów, każdy zeszyt zaskakuje spójnością oraz podobnym klimatem. Kolory, które dobrał Moreno Dinisio, są niezwykle żywe, choć utrzymane w ciemnych tonacjach. Czytelnicy będą zachwyceni rysunkami, a zarazem akcją rozgrywającą się na stronach.


Niestety, miałam wrażenie, iż pierwszy tom Szumowiny jest poprowadzony w sposób chaotyczny i niespójny. Zabrakło mi większego nacisku na rozwinięcie akcji i konkretnych wątków. Czytelnicy będą obserwować niespodziewane zwroty akcji, które nie zostały dobrze skonstruowane i przygotowane. Historia Erniego przepełniona jest alkoholem, używkami, seksem i rock and rollem, a także brutalnymi scenami czy wulgaryzmami. Szkoda, iż twórcy nie skupili się w większej mierze na rozwinięciu konfliktów i elementów szpiegowskich, które zostały ostatecznie zepchnięte na drugi plan. Humorystyczne akcenty wywołują zazwyczaj obrzydzenie za sprawą zachowania głównej postaci - z przykrością stwierdzam, iż nie można po prostu polubić Erniego.

Szumowina. Cocainefinger to straszliwie chaotyczna opowieść pełna zwrotów akcji, wulgarnych scen, ale także negatywnych charakterów. Komiks stworzony przez Scumbaga Remendera, Lewisa Larosa, Anderw Robinsona, Erica Powella, Rolanda Boschi oraz Wesa Craiga to brutalna perspektywa końca świata - zagładę musi powstrzymać uzależniony od używek oraz niekoniecznie błyskotliwy Ernie Ray Clementine. Czy to komiks dla wszystkich? Niekoniecznie. Fani niespodzianek, brutalności i wulgaryzmów będą zachwyceni wartką opowieścią o tajnych szpiegach i konfliktach. Czy jesteście gotowi poznać Erniego Raya Clementine'a?

Ocena: 4/10

Szumowinę. Cocainefinger otrzymałam od Wydawnictwa NonStopComics. Bardzo dziękuję!


Prześlij komentarz

1 Komentarze