Wojenna ścieżka Vhalli Yarl.
Vhalla Yarl stała się własnością Cesarstwa Solaris - teraz musi być posłuszna rozkazom innych. Dziewczyna natychmiast zostaje odesłana na wojnę z nadzieją, że przyniesie zwycięstwo lub... szybko zginie. Senat uważa, że Vhalla jest problemem, którego należy się pozbyć. Czarodziejka ma jednak wysoko postawionych sojuszników i przyjaciół, którzy zrobią wszystko, aby ją uchronić. Co jednak, gdy koszmary nawiedzają jej sny każdej nocy, a ona sama traci wiarę we własne umiejętności? Czy postanowi zawalczyć o siebie oraz swoich najbliższych?
Czas na powrót do Cesarstwa Solaris! Elise Kova to autorka, której twórczość poznałam dopiero w tym roku. Upadek ognia kontynuuje losy młodej Vhalli Yarl, ale także ukazuje konflikty i intrygi związane z polityką tego świata. Po lekturze Przebudzenia powietrza nie mogłam się doczekać, aż poznam kolejny rozdział opowieści czarodziejki i jej przyjaciół. Czy drugi tom zdołał mnie równie pozytywnie zaskoczyć?
Elise Kova od pierwszych stron wrzuca czytelnika do wykreowanego przez nią świata. Przyznam szczerze, że pierwsze rozdziały były chaotycznie nakreślone - zabrakło krótkiego przypomnienia wydarzeń z ostatniego tomu. Historię czyta się jednak z przyjemnością - autorka posługuje się lekkim i przystępnym stylem. Tempo akcji jest spokojne, a na kartach utworu nie znajdziecie żadnych gwałtownych zwrotów akcji. Dopiero zakończenie ofiaruje jakiekolwiek emocje i ponownie zaskakuje - czytelnik od razu ma ochotę sięgnąć po kolejny tom.
Upadek ognia stara się rozwijać polityczne intrygi oraz zaprezentować niebezpieczeństwo związane z konfliktami, lecz ostatecznie te motywy znikają pod wpływem wątku miłosnego. Autorka podkreśla rozwijającą się relację Vhalli oraz Aldrika, ale nie zdołała uniknąć irytujących schematów typowych dla romansu. Szkoda, bo w pewnych chwilach można było wyczuć mroczny i magiczny klimat poprzedniego tomu.
Bohaterowie byli najsłabszym ogniwem całej opowieści. Mam wrażenie, że Elise Kova zapomniała o arogancji i pewności siebie Vhalli, a stworzyła duplikat pełen infantylności i naiwności. Młoda czarodziejka zupełnie nie potrafiła odnaleźć się nowej sytuacji, co doprowadziło do wielu nieprzyjemności i tragicznych w skutkach wydarzeń. Postać Aldrika nie rozwinęła się znacząco od ostatniego tomu - autorka postanowiła skupić się na głównej bohaterce oraz jej relacjach międzyludzkich. Ważny jest także w drugim tomie aspekt zdrowia psychicznego i uleczenia traumy.
Upadek ognia zawodzi na wielu płaszczyznach, lecz ostatecznie przynosi wiele radości z lektury. Historia Vhalli jest pełna schematów, irytujących postaci czy braku konkretnych wydarzeń fabularnych, a mimo to wciąż potrafi wywołać wiele emocji. Elise Kova tym razem skupiła się w dużej mierze na traumie głównej bohaterki i jej uczuciach wobec przyszłego cesarza Solaris. Czy Vhalla zdoła jednak znaleźć sposób na pogodzenie się z przeszłością? A może stanie się kolejną ofiarą toczonej od lat wojny?
Ocena: 4/10
Sprawdź inne nowości!
Upadek ognia otrzymałam od Księgarni Tania Książka. Bardzo dziękuję!
1 Komentarze
Miałam w planach całą serię, ale tom pierwszy kompletnie mi nie podszedł i zrezygnowałam :)
OdpowiedzUsuń