Lore | Alexandra Bracken

Zabawa w nieśmiertelnego boga.


Co siedem lat można zyskać nieśmiertelność i boskie moce - wystarczy jedynie po nie sięgnąć. Tym razem areną wojny między najwyższymi, śmiertelnikami i półbogami staje się Nowy Jork. Lore jest jednak inna - tragiczne wydarzenia sprawiły, iż utraciła wszystkich, których kochała. Teraz pozostaje jej żyć w ukryciu. Gdy jednak nadchodzi szansa na wymierzenie zemsty, dziewczyna zawiera niebezpieczny pakt. Kto zwycięży w tej nierównej grze o życie i władzę?

Alexandra Bracken to znana autorka serii Mroczne umysły, które kilka lat temu zostały przeniesione na duży ekran. Tym razem czytelnicy otrzymują podobną, choć nieco inną mieszankę - w fabule obecne są wyjątkowe moce, lecz wszystko zostało oparte o greckie mity i kulturę. Lore prezentuje opowieść o młodej dziewczynie z rodu Perseusza, która próbuje przeżyć w niebezpiecznej walce o władzę, ale także dąży do zemsty za popełnione zbrodnie. Jak zakończyła się ta dramatyczna przygoda?

Od pierwszych stron poznajemy dramatyczne losy Lore oraz próbę zapomnienia o bolesnej przeszłości. Dziewczyna otrzymuje szansę, której nie potrafi odrzucić - może zemścić się na mordercach jej rodziny. Alexandra Bracken spokojnie rozwija akcję i sprawia, iż wydarzenia nabierają tempa z każdym rozdziałem. Książka została podzielona na pięć wewnętrznych części, które prezentują coraz wyższe stawki. Niestety, mam wrażenie, iż pierwsza połowa powieści wypadła zdecydowanie lepiej - była dopracowana, pełna tajemnic oraz naznaczona humorem. Autorce udało się zachwycić klimatem, ale także satysfakcjonującym, nieco bajkowym zakończeniem, które zamyka wszystkie wątki. Zaprezentowanie greckich mitów z elementami świata współczesnego również okazało się strzałem w dziesiątkę!

Lore to opowieść o walce, ale także niewłaściwych pobudkach i dążeniu do zemsty. Alexandra Bracken wykorzystała w swojej powieści wiele intrygujących wątków, lecz niektóre z nich były potraktowane po macoszemu. Największym mankamentem utworu jest panujący w nim chaos - autorka nie poświęciła czasu na dokładne zaprezentowanie panujących podczas Agonu zasad, co wywołało wiele nieścisłości. Próbowała także w oryginalny sposób poprowadzić akcję i ukazać najciekawsze elementy kultury greckiej, lecz nie do końca się to udało. Czytelnicy mogą się zatem spodziewać cukierkowego wątku miłosnego, ale także mrocznych tajemnic i zaskakujących potyczek między postaciami.

Tytułowa bohaterka od pierwszych stron przypadła mi do gustu. Walczyła wytrwale o bliskich, ale nie pozwalała sobie na impulsywność w poważnych chwilach. Lore była świetnie wykreowaną bohaterką, czego niestety nie mogę powiedzieć o pozostałych postaciach. Castor, Miles, Evander, Iro... momentami czułam się tak, jakbym czytała o jednym i tym samym bohaterze. Autorka stworzyła ich według pewnego schematu, lecz zapomniała dodać głębi i cech szczególnych, które wyróżniłyby niektórych na tle pozostałych.

Lore to intrygująca propozycja dla młodych wielbicieli mitologii greckiej, ale także starszych czytelników poszukujących dobrej rozrywki z elementami kultury greckiej w tle. Tytułowa główna bohaterka poszukuje zemsty, ale okazuje się, że wszystko staje się skomplikowane, gdy sekrety i tajemnice wychodzą na jaw. Podczas Agonu możesz zyskać nieprawdopodobne zdolności, ale także nieśmiertelność - czy staniesz do walki o władzę i chwałę?

Ocena: 6/10

Sprawdź inne nowości!



Prześlij komentarz

2 Komentarze

  1. Przeczytałam i chyba mam słabość do autorki, bo mi się bardzo podobała. Ja jednak w ogóle uwielbiam ten grecki klimat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że przypadła Ci do gustu :)

      Usuń