Zaginiona apteka | Sarah Penner

Zabójcza działalność pewnej aptekarki.


Caroline liczyła, że dziesiątą rocznicę ślubu spędzi wraz z mężem, lecz Londyn okazuje się być idealnym miejscem dla samotnej i zdradzonej kobiety. Niedoszła historyczka akceptuje pewnego wieczoru zaproszenie nieznajomego i udaje się na poszukiwania przedmiotów wyrzuconych w przeszłości. Natrafia na intrygujące znalezisko, które doprowadza ją do historii pewnej ekscentrycznej aptekarki...

Sarah Penner zaskoczyła wszystkich debiutem, który obiecywał pełną tajemnic przeszłości oraz współczesnych problemów opowieść. Historia Caroline oraz Nelli przyciągała mnie tak długo, aż ostatecznie uległam. Trucizny, zdrady i krwawa zemsta - czy losy osiemnastowiecznej aptekarki rzeczywiście były pełne wrażeń?

Sarah Penner od pierwszych stron intryguje czytelnika i wciąga go do dwóch kompletnie odmiennych światów. Poznajemy odrębne historie poprowadzone w trzech narracjach. Caroline próbuje opisać swoje małżeńskie perypetie, ale jednocześnie podkreślić porzucenie marzeń na rzecz rodziny. Nella ukazuje działalność wyjątkowej apteki i przeszłość związaną z matką. Trzecia narracja jest poprowadzona z perspektywy młodej dziewczynki, która pragnie pracować dla ekscentrycznej kobiety - Eliza popełnia głupiutkie błędy i właściwie jej ingerencja w życie Nelli straszliwie je komplikuje. Sarah Penner stara się oddać klimat XVIII wieku, lecz chwilami mam wrażenie, że jest nieco przewidywalnie i schematycznie.

Zaginiona apteka podejmuje temat związany z trucicielstwem, ale także losem kobiet, macierzyństwem i zdradami mężczyzn. Każda z przedstawionych w utworze kobiet w pewien sposób została oszukana i porzucona. Autorka w pewnym momencie wpada w wir powtarzalności i schematów - brakuje klimatu czy większego nacisku na pogłębienie charakterów, ale także logicznego i dość sensownego przedstawienia odkrycia Caroline. Nie mogę powiedzieć, iż to książka źle napisana - Sarah Penner posługuje się lekkim i przyjemnym językiem, lecz po kilkunastu rozdziałach czytelnik czeka niecierpliwie na jakikolwiek rozwój sytuacji.

Bohaterowie byli dobrze wykreowani. Caroline reprezentuje kobietę zdradzoną przez mężczyznę, która nie może odnaleźć się w obecnej sytuacji, ponieważ porzuciła wszystko na rzecz rodziny. Pewne szczegóły związane z jej przeszłością były groteskowo stereotypowe. Kobieta przez przypadek odkrywa flakon, który okazuje się być kluczem do przeszłości aptekarki. Losy Nelli i Elizy będą dla czytelników zdecydowanie bardziej intrygujące - aptekarka i młoda pomocnica także mierzą się z trudnościami, ale starają się pomóc kobietom w potrzebie. Jeden błąd sprawia, że wszystko staje pod znakiem zapytania...

Zaginiona apteka to niezwykle barwny i udany debiut, który idealnie sprawdzi się jako towarzysz długiej podróży. Sarah Penner opisuje skomplikowaną i pełną wątpliwości na tle moralnym historię związaną z truciznami, kobiecymi uczuciami, ale także zemstami. Nella wraz z Elizą oprowadzą Was po XVIII-wiecznym Londynie, natomiast Caroline odkryje współczesną wersję tego niezwykłego miasta. Czy świat pozna prawdę o trucicielce?

Ocena: 7/10

Zaginioną aptekę otrzymałam od Wydawnictwa HarperCollins. Bardzo dziękuję!


Prześlij komentarz

3 Komentarze

  1. Mi również ogromnie przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, a zapowiada się naprawdę super!

    OdpowiedzUsuń