PREMIERA 10 LUTEGO!
Willa przyszła na świat w Głuchej Jamie i poznała tajniki dawnych magicznych umiejętności, które pozwalały mieszkańcom tego miejsca porozumiewać się ze zwierzętami oraz naturą. Teraz wszystko się jednak zmieniło - wódz Feiran pragnie jedynie ograbiać nadchodzących coraz bliżej ludzi i nastawiać bliskich przeciwko sobie. Willa pragnie uwierzyć we wspólnotę i cel wodza, lecz pewne tajemnicze odkrycia sprawiają, że dziewczynka zaczyna wątpić w szczere zamiary Feiran. Czy osadnicy są rzeczywiście źli i nie można im zaufać? Czy może to wódz Feiran jest jej największym wrogiem?
Nie spotkałam się wcześniej z twórczością Roberta Beatty'ego, lecz mogę szczerze wyznać, że każdy czytelnik, który ujrzy cudowną okładkę i przepiękne wydanie Willi z lasu, zapragnie poznać tę historię. Nie wiedziałam, czego się spodziewać po tym utworze. Miałam nadzieję, że autor zaskoczy mnie pozytywnie niezwykłą opowieścią o odkrywaniu własnej tożsamości, magii natury i wspólnocie. Czy Willa zdołała mnie oczarować?
Utwór wciąga od pierwszych zdań - myślę, że magia słów jest największą zaletą tej powieści. Robert Beatty tworzy barwną opowieść o młodej dziewczynce postawionej przed ciężkimi decyzjami - musi ona zadecydować, czy pozostanie przy boku wodza, czy może podąży za głosem serca i sprawdzi charakter osadników. Akcja rozwija się powoli, lecz fabuła jest pełna zaskakujących i niezwykle wzruszających zdarzeń. Zakończenie powieści odpowiada na wszystkie pytania, lecz pozostawia także kilka wątków bez odpowiedzi.
Fabuła jest niezwykle barwna i magiczna. Bardzo przypadło mi do gustu ukazanie plemienia Feiran, którzy zmienili się na przestrzeni lat - babka Willi pozwala czytelnikowi dostrzec przeszłość i poznać prawdziwą naturę mieszkańców Głuchej Jamy. Interesujący jest także konflikt między Feiranami a zbliżającymi się coraz bardziej osadnikami. Willa poznaje gamę różnorodnych problemów ludzi, natury czy zwierząt - czytelnik ma możliwość poznać przemyślenia młodej bohaterki, ale także ujrzeć jej decyzje. Willa nie osądza od razu - kieruje się sercem i umysłem, lecz nie czyni tego w sposób impulsywny. Robert Beatty kładzie nacisk na relacje międzyludzkie, rodzinę, miłość, związek natury z ludźmi oraz konflikty.
Willę pokochałam od pierwszych stron utworu - niezwykle wrażliwa, lecz jednocześnie ognista i odważna dziewczynka zdołała przetrwać ciężkie chwile. Główna bohaterka walczy o dobro najbliższych, ale także pragnie zrozumieć motywy innych ludzi - stara się nie kierować uprzedzeniami i złośliwością, a zrozumieniem i współczuciem. Jej magiczne umiejętności pomagają jej w wielu misjach. Strasznie ciężko było mi się z nią rozstać.
Willa z lasu rzuci na Was czar od pierwszych słów - nie będziecie w stanie oderwać się od tej magicznej opowieści. Robert Beatty stworzył niezwykłą historią o odkrywaniu własnej tożsamości, poszukiwaniu zrozumienia i wiedzy, ale także walce o wolność i wspólnotę. Tytułowa Willa przekazuje dobroć i miłość, ale także dba o swoich bliskich - nie obawia się konsekwencji własnych decyzji i uparcie dotrzymuje danego słowa. To będzie jedna z tych powieści, którymi można się rozkoszować godzinami, niezależnie od wieku!
Ocena: 8/10
Willę z lasu otrzymałam przedpremierowo od Wydawnictwa Literackie. Bardzo dziękuję!
3 Komentarze
Weronika, co się stało z Twoim kntem na insta?
OdpowiedzUsuńDziała normalnie, poniżej przesyłam link i zapraszam :)
Usuńwww.instagram.com/paradisewithbooks/
Mam na niÄ… przeogromnÄ… ochotÄ™ :)
OdpowiedzUsuń