Mąż i żona | Wilkie Collins

Przypadkowe małżeństwo w Szkocji.


 
Anne Silvester i Blanche Lundie to najlepsze przyjaciółki. Kiedyś niezwykła więź łączyła ich matki, a teraz serdeczna relacja zagościła również w ich sercach. Gdy jednak na horyzoncie pojawiają się małżeńskie plany, ich codzienność burzą intrygi i tajemnice. Blanche przyjmuje oświadczyny ukochanego Arnolda Brinkwortha, a pohańbiona Anne stara się wymusić na swoim wybranku obietnicę ślubu. Niestety, Geoffrey Delamayn za wszelką cenę pragnie uniknąć niewygodnego związku, dlatego korzysta z okazji i wyjeżdża, a o dostarczenie listu z wyjaśnieniami prosi przyjaciela, Arnolda Brinkwortha. Arnold spełnia obietnicę, lecz na miejscu zostaje zmuszony odgrywać rolę męża Anne przed personelem gospody. Nieznajomość prawa szkockiego i niewygodny zbieg okoliczności sprawiają, że zawarli nieświadomie małżeństwo...

Mąż i żona to siódma powieść autorstwa Wilkie Collinsa, jaką miałam przyjemność przeczytać. Po wyjątkowej Kobiecie w bieli i cudownych Córkach niczyich, liczyłam, że historia Anne i Blanche również stanie się jedną z moich ulubionych. Byłam niezwykle zaintrygowana tym utworem. Przyjaźń Anne i Blanche zostaje wystawiona na próbę, gdy małżeńskie intrygi niespodziewanie wkraczają do ich życia. Czy relacja łącząca młode kobiety przetrwa?

Wilkie Collins posługuje się lekkim i przyjemnym stylem. Z zaskoczeniem zauważyłam w powieści pierwiastek humorystyczny, który utrzymał się do ostatnich stron utworu. Autor tworzy wiele zabawnych i komicznych sytuacji, a intrygi oraz dramatyczne wydarzenia odsuwają się dzięki temu na dalszy plan. Historia Anne i Blanche została podzielona na sceny, które rozgrywają się w konkretnych miejscach. Opisy nie będą nużyć, a wręcz wciągną czytelnika do świata przedstawionego przez Wilkie Collinsa. Zakończenie ładnie zamyka wszystkie wątki, ale wciąż potrafi przyjemnie zaskoczyć!

Losy Anne i Blanche nie pozwolą czytelnikowi oderwać się od lektury. Wilkie Collins stworzył niezwykle skomplikowaną opowieść o małżeństwie, miłości, przyjaźni oraz zdradach. Byłam zaskoczona niektórymi zwrotami akcji, ale także zakończeniem, które zaprezentowało tematykę dotyczącą morderstw. Niezwykle przypadły mi do gustu relacje między bohaterami, które były najlepszym elementem tego utworu. Oprócz miłosnych i rodzinnych problemów, Wilkie Collins poruszył wątki dotyczące sportu, społeczeństwa, prawa i polityki.

Pokochałam bohaterów tej powieści. Anne oraz Blanche wytrwale walczyły o rozwiązanie własnych problemów. Przyjaciółki pragnęły jednak najlepszego dla swoich najbliższych, dlatego często przedkładały dobro innych nad własne. Niezwykle pozytywnie zaskoczyli mnie również Arnold Brinkworth oraz państwo Lundie - byli niezwykle charakterni i jednocześnie łagodni. W utworze pojawią się jednak silni przeciwnicy, którzy będą wytrwale dążyć do osiągnięcia tego, czego najmocniej pragną.

Mąż i żona to idealna powieść na rozpoczynającą się jesień, ale jednocześnie niezwykła przygoda, która przeniesie Was w czasie do świata intryg i konwenansów. Od lektury nie sposób się oderwać, a towarzystwo Anne i Blanche zapewni Wam godziny świetnej rozrywki. Wilkie Collins ponownie oczarował mnie barwnymi opisami, małżeńskimi intrygami, ale także pokazał siłę ogromnej przyjaźni. To jedna z tych powieści, które pozostają w sercu na długo, dlatego nie czekajcie i sięgnijcie po tę cudowną historię - z pewnością trafi ona do Waszych serc!
 
Ocena: 10/10  
 
Męża i żonę otrzymałam od Wydawnictwa MG. Bardzo dziękuję!


 

Prześlij komentarz

3 Komentarze

  1. Powiem, ze bardzo mi się spodobał opis tej ksiażki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Początek jest super, ale kolejne rozdziały są jeszcze lepsze :D

      Usuń
  2. Idealna na jesień! Biegnę zamawiać swój egzemplarz :)

    OdpowiedzUsuń