Bestia | Peternelle van Arsdale

Pożeraczki dusz.


Pewnej nocy pożeraczki dusz atakują Gwenith i uśmiercają niemal całe miasteczko. Ocalałe dzieci zostają wzięte pod opiekę mieszkańców pobliskiej osady. Alys jest świadoma opowieści krążących o pożeraczkach dusz. Dziewczynka nie obawia się jednak ich siły. Ciemny las wzywa ją z każdym dniem i kusi coraz bardziej, a tajemniczy dar grozi ujawnieniem. Alys nie może pokazać swojej prawdziwej twarzy, ponieważ straciłaby wszystko - w tym własne życie...

Bestia obiecywała historię mroczną i groźną, która dostarczy czytelnikom skrajnych emocji i wprowadzi do przerażającego świata Alys. Czy historia zaprezentowana przez Peternelle van Arsdale zdołała mnie oczarować?

Peternelle van Arsdale od pierwszych stron tworzy niezwykle tajemniczy klimat, który utrzymuje się do ostatnich stron książki. Język jest barwny i z pewnością zachęca do dalszej lektury. W pewnym momencie autorka traci wyjątkowy liryzm i niepotrzebnie przeciąga oczekiwanie na zakończenie. Historia jest straszliwie powolna i momentami wręcz nuży czytelnika. Losy Alys obserwuje się z niemałym zainteresowaniem, choć w utworze zabrakło mi wartkiej akcji i elementu zaskoczenia, który dodałby dramatyzmu tej mrocznej opowieści. Świat wykreowany przez autorkę nie zachwycał - szczegóły rozmyły się w momencie tworzenia mrocznej opowieści Alys.

Fabuła jest pełna różnorodnych wątków, które zostały rozwinięte w różny sposób. Mam wrażenie, że autorka starała się przedstawić zbyt wiele oryginalnych i ciekawych motywów. Niektóre z nich zostały potraktowane po macoszemu, przez co powieść straciła odrobinę magii. Z pewnością jednym z najciekawszych elementów był wątek dotyczący pożeraczek dusz - bliźniaczek, które zostały w młodości skazane na wygnanie. Ich historia miała ogromny wpływ na całokształt fabuły.

Ciężko ocenić bohaterów tej powieści. Alys brakowało głębi i mocniej zarysowanego charakteru. Dziewczynka stanowiła interesującą postać, którą pragnęłam poznać bliżej. Niestety, narracja trzecioosobowa sprawiła, że wiele jej myśli i refleksji nie zostało przedstawionych. Autorka wykorzystała również wiele pobocznych postaci, których jednak nie opisała dokładnie.

Bestia prezentuje mroczną i dość powolną opowieść, którą koneserzy upiornych i przerażających historii mogą śmiało pokochać. Peternelle van Arsdale gubi się jednak w mnogości pomysłów, przez co powieść zaczyna się dłużyć i ostatecznie nużyć. Losy Alys wywołują skrajne emocje i przywołują najczarniejsze myśli. Skryjcie się i słuchajcie uważnie - pożeraczki dusz idą w Waszą stronę...

Ocena: 4/10

Bestię otrzymałam od Wydawnictwa Poradnia K. Bardzo dziękuję!

Prześlij komentarz

2 Komentarze

  1. Słyszałam dość sporo niezbyt przychylnych opinii na temat tej książki. A w sumie szkoda, bo wydawała się całkiem zachęcająca :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielka szkoda, bo oczekiwania były dość wysokie :(

      Usuń