Julia całe swoje życie poświęciła karierze projektantki - spełniło się jej największe marzenie i nie zamierza z niego zrezygnować. Pokaz mody w Mediolanie obraca jednak wszystko o 180 stopni, a losy firmy stają się nieważne w obliczu tajemnicy rodzinnej, którą kobieta może poznać. Vincent, dziadek kobiety, przekazuje Julii list do syna, z którym dawno stracił kontakt. Mężczyzna ma nadzieję na pojednanie. Julia poznaje historię swojej rodziny, o której nie miała wcześniej pojęcia...
Gdy tylko widzę w opisie jakiejkolwiek książki frazę saga rodzinna, sięgam po utwór bez wahania. Uwielbiam wielopokoleniowe historie, które ukazują życie w najbardziej realistycznych barwach. Bella Germania to powieść udowadniająca, iż prawda ma różne oblicza i warto poznać spojrzenie kilku osób na dane zdarzenie, aby dokładnie je zrozumieć. Daniel Speck za pomocą przeszłości tworzy skomplikowany obraz zderzenia dwóch kultur i namiętnej miłości, która stała się przyczyną wielu dramatów...
Powieść liczy ponad sześćset stron i czyta się ją długo. Nie mogę jednak uznać tego za mankament, gdyż język Daniela Specka był tak melodyjny i barwny, iż prawie nie odrywałam się od lektury. Przepadłam w świecie malowniczych Włoch i targanych konfliktami społecznymi Niemiec, a jednocześnie zachwycałam się prowadzonym wątkiem pobocznym dotyczącym historii samochodów. Julia staje się narratorem całej opowieści, choć w dużej mierze rozdziały są przedstawione z perspektywy narratora trzecioosobowego, który przybliża czytelnikom przeszłość bohaterów.
Daniel Speck przedstawia losy bohaterów niczym intymną rozmowę między nimi a czytelnikiem. Historia rozwija się jednak bardzo powoli i niektóre wątki mogą wydawać się nieciekawe. Szczególnie losy nastoletniego Vincenza i Tanji nie zdołały mnie zaintrygować - były najsłabszym fragmentem powieści. Nie mogę jednak powiedzieć złego słowa na temat wątku Giulietty, Vincenta, Giovanniego czy Julii, gdyż ich historia jest dopracowana w wielu szczegółach. Daniel Speck opowiada o różnicach kulturalnych, pracy w przemyśle samochodowym, namiętnych romansach, nieudanych małżeństwach, językowych barierach, przyjaźni rodzącej się w nieoczekiwanych chwilach, ale także sile przebaczenia.
Daniel Speck przedstawił swoich bohaterów bardzo dokładnie i z przyjemnością odkrywałam ich życie we Włoszech i Niemczech. Najbardziej fascynującą postacią była zdecydowanie Giulietta, babcia Julii, którą ciężko jest ocenić. Czytelnik towarzyszy jej od pierwszych rozdziałów aż do samego końca, poznając najskrytsze marzenia, grzechy i wspomnienia kobiety. Jej związek z Vincentem staje się powodem wielu dramatów, lecz został on przez autora bardzo realnie przedstawiony. Spodobało mi się, iż połączył szczęście z nieszczęściem i stworzył z tego spójną całość.
Bella Germania udowadnia, iż losu ludzkiego nie sposób przewidzieć i każda decyzja niesie za sobą niesłychanie poważne konsekwencje. Daniel Speck ukazuje wielowątkową sagę rodzinną pełną radości, nieszczęścia i różnorodnych wyborów. Historia Julii staje się po kilku rozdziałach tłem dla niezwykle zawiłej przeszłości, którą bohaterka stara się odkryć i zrozumieć. Czy pojednanie po kilkunastu latach jest jednak możliwe? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w powieści Daniela Specka!
Ocena: 8/10
Bella Germania otrzymałam od Wydawnictwa Czarna Owca. Bardzo dziękuję!
2 Komentarze
Mnie namówiłaś :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, bo naprawdę warto :)
Usuń