Książę, złodziejka i mrok ogarniający całe królestwo.
Alfie powraca do Kastalanii jako następca tronu. Książę nie może poradzić sobie ze stratą i szuka sposobu na przywrócenie ukochanego brata do świata żywych. Gdy pewnego wieczoru otrzymuje szansę na wygranie magicznych ksiąg podczas niebezpiecznej rozgrywki, chłopak postanawia postawić wszystko na jedną kartę. Jego los splata się ze złodziejką Finn, która posiada niezwykłą moc przybierania dowolnej twarzy. Jedna tragiczna noc sprawia, że Alfie podejmuje decyzję, która na zawsze może zmienić losy królestwa. Gdy mrok zaczyna zbierać żniwo, książę wraz ze złodziejką postanawia powstrzymać nadchodzącą zagładę...
Nocturna przyciągnęła mnie przepiękną okładką i obietnicą historii pełnej mroku oraz niebezpiecznej magii. Maya Motayne w swoim debiucie zaprezentowała losy Alfiego i Finn, którzy muszą połączyć siły, aby stanąć do walki z ciemnością. Utwór zbierał za granicą różne opinie, lecz ja miałam nadzieję na świetną zabawę w San Cristobal, stolicy Kastalanii. Czy opowieść o księciu, złodziejce i niebezpiecznej magii zdołała mnie oczarować?
Maya Motayne posługuje się lekkim językiem, który przypadnie do gustu młodym czytelnikom. Akcja utworu jest bardzo spokojna i momentami może znużyć czytelnika. Autorka zainspirowała się kulturą latynoamerykańską, lecz w utworze tego wyraźnie nie widać. Poza słownictwem i kilkoma nawiązaniami do legend, Maya Motayne stworzyła straszliwie schematyczną i pełną przewidywalnych zwrotów akcji historię. System magiczny wyróżnia się jednak na tle innych powieści fantasy - bohaterowie obdarzeni są podobnymi mocami, lecz niektórzy posiadają także propio, czyli wyjątkowe zdolności.
Niestety, Nocturna fabularnie wypada strasznie blado na tle innych powieści młodzieżowych. Maya Motayne posiadała niezwykle dobry pomysł, lecz miałam wrażenie, iż nie udało jej się go w pełni zrealizować. Wątek związany z powstrzymaniem mroku był potraktowany po macoszemu - czytelnik mógł łatwo przewidzieć zakończenie utworu. W powieści dużą rolę odgrywa również przeszłość bohaterów, gdyż zarówno Alfie jak i Finn starają się zapomnieć oraz rozwiązać niedokończone sprawy.
Bohaterowie zachowują się dziecinnie i widać to na przestrzeni całej powieści. Alfie szybciej działa niż myśli, co sprowadza problemy na całe królestwo. Jego myśli zaprzątają żałoba i pragnienie odzyskania brata, lecz nie spostrzega, że ignoruje i rani tym samym otaczających go bliskich. Finn zdecydowanie łatwiej było polubić, choć bohaterka także kierowała się emocjami i temperamentem.
Nocturna dostarczy chwilę dobrej zabawy, lecz nie jest to lektura, którą zapamiętacie na długo. Historia osadzona w Kastalanii szybko okazała się być wachlarzem popularnych motywów i przewidywalnych rozwiązań. Opowieść Alfiego i Finna może jednak przypaść do gustu młodym czytelnikom, którzy pragną rozpocząć swoją przygodę z gatunkiem fantastyki. Pomóżcie bohaterom i powstrzymajcie nadciągającą zagładę!
Nocturnę otrzymałam od Księgarni Tania Książka. Bardzo dziękuję!
1 Komentarze
Osobiście dobrze wspominam tą książkę :)
OdpowiedzUsuń