Rozejm został zerwany, a obietnica wojny wisi w powietrzu. Aeudan przemierza góry wraz z Iseult, oraz Sową. Krwiodziej stara się zapewnić ochronę małej ziemiodziejce, która posiada potężną moc. Gdy jednak przeszłość oraz własne zobowiązania dosięgają Aeudana, mężczyzna musi ostatecznie zmierzyć się z własną mocą, ojcem i wspomnieniami. Safiya przebywa na dworze cesarzowej Vanessy i pełni funkcję prawdodziejki. Dziewczyna wpada na pomysł, dzięki któremu uwolni się od swojej roli, lecz przybycie tajemniczego gościa stawia jej plany pod znakiem zapytania. Merik stara się zmierzyć z Furią, a Vivi udowodnić, iż jest odpowiednią osobą do sprawowania władzy. Wojna nadchodzi...
Minęły trzy lata od mojego ostatniego spotkania z serią Susan Dennard. Po dość zaskakującej Prawdodziejce i pełnym zwrotów akcji Wiatrodzieju, nadszedł czas na zapoznanie się z dalszymi losami bohaterów. Trzeci tom kontynuuje dramatyczną historię i obiecuje jeszcze większą ilość problemów oraz intryg niż wcześniej...
Sprawdziły się moje największe obawy - przez kilkanaście rozdziałów przypominałam sobie wydarzenia z poprzednich tomów, które Susan Dennard starała się nakreślić na początku lektury. Na szczęście dość szybko zorientowałam się w sytuacji i zaczęłam cieszyć się wartką akcją oraz wieloma wątkami. Autorka ma lekki styl i jej powieść czyta się z nieskrywaną przyjemnością. Każdy rozdział skupia się dokładnie na wybranym bohaterze i ukazuje jego wewnętrzne odczucia, wspomnienia czy marzenia. Bardzo spodobał mi się taki sposób przedstawiania historii, gdyż czytelnik mógł poznać zdarzenia z wielu różnych perspektyw. Z każdym rozdziałem akcja się zagęszcza, aż prowadzi od zaskakującego zakończenia, po którym pragnie się od razu sięgnąć po kolejny tom.
Susan Dennard skupia się na kilku różnych postaciach, dlatego czytelnicy mogą się spodziewać ogromnej ilości wątków. Safi przebywa w cesarstwie Vanessy i stara się rozwikłać sieć kłamstw na jej dworze. Aeudan, Iseult, Sowa oraz Blueberry stanowią wybitny kwartet, którego podróż obserwuje się jak na szpilkach. Autorka postanowiła sprawdzić wytrzymałość Merika i Vivi, którzy musieli wykazać się sprytem i dużą odwagą, aby przetrwać. W Krwiodzieju dużą rolę odgrywa polityka - zerwanie rozejmu stworzyło atmosferę niepokoju. Susan Dennard nie porzuca jednak magicznego aspektu swojej serii i czytelnicy mogą się przygotować na rozwój wyjątkowych umiejętności bohaterów, ale także na odkrycie tajemnic z przeszłości.
Bardzo zżyłam się z bohaterami i myślę, że rozłąka z nimi będzie dla mnie bolesna. Szczególnie, iż utwór kończy się w zaskakującym momencie i czytelnik pragnie od razu wciągnąć się w lekturę czwartego tomu. Najbardziej pozytywnie zaskoczyli mnie Aeudan, Iseult, Sowa oraz Blueberry, którzy potrafili doprowadzić na skraj emocji, ale również rozbawić komicznymi sytuacjami.
Krwiodziej to wyśmietnita fantastyka z najwyższej półki, która zabierze Was w podróż po tętniących konfliktami ziemiach Czaroziemia. Trzecia odsłona historii Safi i Iseult jest pełna niespodziewanych zwrotów akcji, politycznych intryg i niebezpiecznej magii. Susan Dennard tworzy świat, którego czytelnicy nie znajdą nigdzie indziej. Czy wojnę można powstrzymać? Dołączcie do bohaterek i stańcie do walki o pokój!
Ocena: 9/10
Krwiodzieja otrzymałam od Wydawnictwa SQN. Bardzo dziękuję!
1 Komentarze
Po takiej rekomendacji trudno przejść obojętnie obok serii :)
OdpowiedzUsuń