Molly wraca do domu na długie 99 dni lata. Od razu widoczne jest to, że wszyscy nadal pamiętają o tym co zrobiła rok wcześniej - karteczki ze złośliwymi słowami, dawne koleżanki obrzucające ją wulgarnymi komentarzami i odwracające się głowy na ulicy są jej nową codziennością. Molly przypadkiem spotyka Gabe'a, z którym zdradziła swojego byłego chłopaka Patricka. Uczucie ponownie rozkwita, ale Patrick - dawna miłość dziewczyny i brat Gabe'a - nie da jej o sobie zapomnieć...
99 dni lata to książka młodzieżowa, która od początku zapowiadała pełną dramatów i rozterek historię. Katie Cotugno przenosi czytelnika do małego miasteczka, gdzie każdy zna każdego, a sekrety nie będą ukryte na bardzo długo. Czy historia Molly jest warta przeczytania?
Katie Cotugno ma bardzo lekki styl i to jest największy atut tej lektury. Rozdziały są bardzo krótkie i każdy z nich przedstawia wydarzenia z jednego z 99 dni spędzonych w małym miasteczku, gdzie wychowywała się Molly. Humor i sarkazm były naprawdę miłym dodatkiem podczas lektury.
Wątków jest mało, ale zostały one ciekawie rozwinięte. Nie przypadł mi do gustu motyw miłosny - mówi się, że nie powinno wchodzić się dwa razy do tej samej rzeki, a jednak bohaterka zignorowała to. Pojawią się romanse, zdrady, śmierć, relacje rodzinne, przyjaźń, konflikty i chęć zapomnienia o popełnionych błędach.
Bohaterowie byli straszliwie schematyczni. Do nikogo nie zapałałam większą sympatią, ale Molly oceniłam pozytywnie, pomimo jej niekoniecznie mądrych wyborów. Uważam jednak, iż bohaterka miała rzeczywiście rację w niektórych poruszanych przez nią kwestiach - jej decyzje były kwestionowane przez wszystkich wokół niej i bohaterka co chwilę musiała się podporządkować innym, choć oni również nie byli tak niewinni jak by się mogło wydawać.
99 dni lata będzie lekturą lekką i przyjemną, ale z pewnością nie trafi do serc na bardzo długo. Odrobinę schematyczna powieść będzie jednak wspaniałą odskocznią na parę godzin od codzienności. Znajdźcie chwilę i przenieście się do małego miasteczka rodzinnego Molly, gdzie temperatura wzrasta z każdym kolejnym rozdziałem...
Ocena: 5/10
99 dni lata to książka młodzieżowa, która od początku zapowiadała pełną dramatów i rozterek historię. Katie Cotugno przenosi czytelnika do małego miasteczka, gdzie każdy zna każdego, a sekrety nie będą ukryte na bardzo długo. Czy historia Molly jest warta przeczytania?
Katie Cotugno ma bardzo lekki styl i to jest największy atut tej lektury. Rozdziały są bardzo krótkie i każdy z nich przedstawia wydarzenia z jednego z 99 dni spędzonych w małym miasteczku, gdzie wychowywała się Molly. Humor i sarkazm były naprawdę miłym dodatkiem podczas lektury.
Wątków jest mało, ale zostały one ciekawie rozwinięte. Nie przypadł mi do gustu motyw miłosny - mówi się, że nie powinno wchodzić się dwa razy do tej samej rzeki, a jednak bohaterka zignorowała to. Pojawią się romanse, zdrady, śmierć, relacje rodzinne, przyjaźń, konflikty i chęć zapomnienia o popełnionych błędach.
Bohaterowie byli straszliwie schematyczni. Do nikogo nie zapałałam większą sympatią, ale Molly oceniłam pozytywnie, pomimo jej niekoniecznie mądrych wyborów. Uważam jednak, iż bohaterka miała rzeczywiście rację w niektórych poruszanych przez nią kwestiach - jej decyzje były kwestionowane przez wszystkich wokół niej i bohaterka co chwilę musiała się podporządkować innym, choć oni również nie byli tak niewinni jak by się mogło wydawać.
99 dni lata będzie lekturą lekką i przyjemną, ale z pewnością nie trafi do serc na bardzo długo. Odrobinę schematyczna powieść będzie jednak wspaniałą odskocznią na parę godzin od codzienności. Znajdźcie chwilę i przenieście się do małego miasteczka rodzinnego Molly, gdzie temperatura wzrasta z każdym kolejnym rozdziałem...
Ocena: 5/10
99 dni lata otrzymałam od Wydawnictwa Feeria. Bardzo dziękuję!
2 Komentarze
Lubię czasem sięgnąć po młodzieżówkę, ale ta książka mnie jakoś nie ciągnie :(
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
szkoda mi czasu na przeciętniaki :D
OdpowiedzUsuń