Kulisy łyżwiarstwa figurowego.
Tonya
Harding już w dzieciństwie zakochała się w łyżwiarstwie. Mała
dziewczynka śmigała i wykonywała coraz odważniejsze skoki, aby parę lat
później przedstawiać swój trudny program na zawodach. Pomimo niełatwej
relacji z matką i niezbyt kolorowego związku z mężem, Tonya była
szczęśliwa. Pewnego dnia zasłynęła na kartach historii jako pierwsza
Amerykanka, która wykonała poprawnie potrójny axel. Tonya miała przed
sobą świetlistą przyszłość. Co się wydarzyło, że jej kariera nagle się
zakończyła?
Na I, Tonya
czekałam cierpliwie, chociaż byłam ciekawa, co takiego twórcy w tym
filmie ukażą. Historia Tonyi Harding nadal wywołuje wiele emocji, pomimo
upływu lat. Jak wyglądało życie jednej z najlepszych łyżwiarek
figurowych?
Film
przedstawia dzieciństwo oraz drogę Tonyi Harding do sławy i udziału na
różnorodnych mistrzostwach. Bohaterka filmu musiała zmierzyć się z
wieloma przeciwnościami losu. Na zawodach początkowo była ignorowana
przez sędziów, a następnie wysyłana na największe lodowiska świata, aby
przedstawić swój zachwycający program. Życie łyżwiarki nie było jednakże
usłane różami, o czym będziecie się mogli sami przekonać.
Momentami
wydarzenia są ukazane humorystycznie, choć film przez większość czasu
ukazuje dramatyczne momenty z życia łyżwiarki. Niestety, muzyka nie do
końca zachwycała, a sceny pomiędzy ochroniarzem Harding i jej mężem nie
były interesujące.
Twórcy
nie wykorzystali ataku jako wątku głównego. Pierwsze skrzypce grają
tutaj okrutne traktowanie Tonyi przez matkę i męża. Momentami produkcja
może zanudzać powtarzającymi się schematami, lecz zakończenie jest
naprawdę emocjonalne. Bardzo przypadła mi do gustu gra aktorska Margot
Robbie, Sebastiana Stana oraz Allison Janney (tegoroczna zwyciężczyni
Oscara za rolę drugoplanową). Relacje pomiędzy poszczególnymi bohaterami
sÄ… interesujÄ…co przedstawione.
I, Tonya to
dobry film, przy którym można spędzić miło czas i ujrzeć kulisy życia
Tonyi Harding. Wydarzenia z tamtych lat nadal podsycają ogień. W końcu
na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Lillehammer w 1994 roku wszyscy
czekali na konfrontację Nancy Kerrigan (pomimo kontuzji postanowiła
wziąć udział) oraz Tonyi Harding (która utrzymywała i nadal utrzymuje,
iż nie miała nic wspólnego z atakiem na koleżankę). Jak w filmie mówi
bohaterka: Każdy ma swoją prawdę. Jaką ma Tonya? Przekonajcie się sami!
Ocena: 7/10
1 Komentarze
Chociaż to nie jest sport dla mnie to zawsze mnie inspirował. Na pewno dam się namówić :)
OdpowiedzUsuń