Koniec świata.
Zabity syn. Uprowadzona córka. Essun nie dba o nadchodzący koniec świata. Jedynymi priorytetami kobiety są odnalezienie ukochanej Nassun, którą porwał jej ojciec. Kobieta wyrusza w niebezpieczną podróż. Zrobi wszystko, aby odnaleźć własne dziecko.
Piąta Pora Roku to pierwszy tom trylogii autorstwa N. K. Jemisin. Sięgnęłam po tę powieść z niemałym zainteresowaniem, lecz również pewną ostrożnością - niejeden raz zawiodłam się na książce po lekturze zachęcających opinii innych czytelników. Historia Essun z zagładą w tle zaintrygowała mnie jednak na tyle, że odłożyłam swoje obawy na bok i zabrałam się za tajemniczą lekturę.
Utwór N. K. Jemisin jest intrygujący. Autorka zastosowała osobliwą formę narracji, do której nie mogłam się przyzwyczaić. Na końcu tej powieści znajdują się również dwa dodatki. Pierwszy z nich opisuje różnorodne Piąte Pory Roku, dzięki którym możemy dokładniej poznać przedstawioną historię. Drugi dotyczy natomiast pojęć używanych w powieści. Warto te dodatki przeczytać przed rozpoczęciem lektury, ponieważ pozwolą czytelnikowi dokładniej poznać świat, w którym żyją bohaterowie.
Essun to bohaterka, którą bardzo łatwo można polubić. Dorosła kobieta potrafi poświęcić wszystko, aby uratować swoich najbliższych - nawet cały świat. Podczas lektury można zauważyć jej dążenia do postawionego sobie celu. Oprócz Essun możemy również poznać dwie inne bohaterki, których pojawienie się w powieści nie będzie dla czytelnika wielkim zaskoczeniem po przeczytaniu tej lektury.
Piąta Pora Roku to zaskakująca perełka wśród namnażających się powieści fantasy. Ciekawie wykreowany świat, interesujący bohaterowie, nietypowa narracja czy tajemnice sprawiają, że nie można się po prostu oderwać od tego utworu. Ja jestem zadowolona z mojej przygody z historią przedstawioną przez N. K. Jemisin. Utwór poleciłabym starszym czytelnikom, którzy uwielbiają dobrą fantastykę z oryginalną fabułą. Ja wyczekuję niecierpliwie dalszych losów Essun, a Was serdecznie zachęcam do spróbowania przygody z tym utworem - mam nadzieję, że się nie zawiedziecie!
Ocena: 7/10
Piąta Pora Roku to pierwszy tom trylogii autorstwa N. K. Jemisin. Sięgnęłam po tę powieść z niemałym zainteresowaniem, lecz również pewną ostrożnością - niejeden raz zawiodłam się na książce po lekturze zachęcających opinii innych czytelników. Historia Essun z zagładą w tle zaintrygowała mnie jednak na tyle, że odłożyłam swoje obawy na bok i zabrałam się za tajemniczą lekturę.
Utwór N. K. Jemisin jest intrygujący. Autorka zastosowała osobliwą formę narracji, do której nie mogłam się przyzwyczaić. Na końcu tej powieści znajdują się również dwa dodatki. Pierwszy z nich opisuje różnorodne Piąte Pory Roku, dzięki którym możemy dokładniej poznać przedstawioną historię. Drugi dotyczy natomiast pojęć używanych w powieści. Warto te dodatki przeczytać przed rozpoczęciem lektury, ponieważ pozwolą czytelnikowi dokładniej poznać świat, w którym żyją bohaterowie.
Essun to bohaterka, którą bardzo łatwo można polubić. Dorosła kobieta potrafi poświęcić wszystko, aby uratować swoich najbliższych - nawet cały świat. Podczas lektury można zauważyć jej dążenia do postawionego sobie celu. Oprócz Essun możemy również poznać dwie inne bohaterki, których pojawienie się w powieści nie będzie dla czytelnika wielkim zaskoczeniem po przeczytaniu tej lektury.
Piąta Pora Roku to zaskakująca perełka wśród namnażających się powieści fantasy. Ciekawie wykreowany świat, interesujący bohaterowie, nietypowa narracja czy tajemnice sprawiają, że nie można się po prostu oderwać od tego utworu. Ja jestem zadowolona z mojej przygody z historią przedstawioną przez N. K. Jemisin. Utwór poleciłabym starszym czytelnikom, którzy uwielbiają dobrą fantastykę z oryginalną fabułą. Ja wyczekuję niecierpliwie dalszych losów Essun, a Was serdecznie zachęcam do spróbowania przygody z tym utworem - mam nadzieję, że się nie zawiedziecie!
Ocena: 7/10
Piątą Porę Roku otrzymałam od Wydawnictwa SQN. Bardzo dziękuję!
5 Komentarze
Piękna książka (jeżeli można tak mówić o fantastyce) jak dla mnie trochę ciężka i czytałam ja ratami, ale warta czasu, jaki został jej poświęcony :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna. Jestem już ciekawa, co takiego przedstawi nam N. K. Jemisin w kolejnym tomie!
UsuńKsiążka z pewnością zasługuje na miano oryginalnej.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Nigdy jeszcze nie spotkałam się z takim pomysłem na powieść :)
UsuńOryginalna powieść, przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuń