Margo marzy o innym życiu. Nie zamierza mieszkać w ponurym Bone, a za dom pragnie uważać coś innego - nie przerażającego pożeracza. Dziewczyna spędza kolejne nudne dni samotnie, mając za jedyną towarzyszkę cierpiącą na depresję matkę. Wszystko się zmienia, gdy poznaje Judaha. Sparaliżowany chłopak ukazuje jej świat, którego nigdy nie mogła odkryć. Gdy obydwoje rozpoczynają śledztwo dotyczące pewnego morderstwa, Margo nie ma pojęcia co się wydarzy...
Margo to najnowsza powieść autorstwa Tarryn Fisher. Z pozytywnym nastawieniem i dosyć wysokimi wymaganiami sięgnęłam po ten utwór, aby poznać przerażające Bone. Czy historia Margo i Judaha rzeczywiście porywa?
Tarryn Fisher ma niezwykle lekki styl, dlatego jej powieść czyta się w przerażająco szybkim tempie. Przygody Margo są barwnie opisane, lecz większość z nich jest strasznie chaotycznie przedstawiona. Powieść jest utrzymana w bardzo ponurym klimacie, a w lekturze praktycznie nie ma miejsca dla szczęścia i radości. Momentami taka pesymistyczna wizja świata bardzo mnie przytłaczała i niejednokrotnie musiałam odłożyć tę powieść, aby odetchnąć. Niestety, lecz im więcej rozdziałów było za mną - tym gorsze wrażenie Margo na mnie robiła.
Tytułowa bohaterka nie przypadła mi do gustu. Jej charakter niejednokrotnie ukazał arogancję, momentami naiwność i skłonność do podejmowania bardzo pochopnych decyzji. Zaskoczyła mnie natomiast kreacja Judaha i jego zachowania, które nadawały Margo tajemniczości i niezwykłej gracji. Takiej postaci nie można było zignorować!
Margo to najnowsza powieść autorstwa Tarryn Fisher. Z pozytywnym nastawieniem i dosyć wysokimi wymaganiami sięgnęłam po ten utwór, aby poznać przerażające Bone. Czy historia Margo i Judaha rzeczywiście porywa?
Tarryn Fisher ma niezwykle lekki styl, dlatego jej powieść czyta się w przerażająco szybkim tempie. Przygody Margo są barwnie opisane, lecz większość z nich jest strasznie chaotycznie przedstawiona. Powieść jest utrzymana w bardzo ponurym klimacie, a w lekturze praktycznie nie ma miejsca dla szczęścia i radości. Momentami taka pesymistyczna wizja świata bardzo mnie przytłaczała i niejednokrotnie musiałam odłożyć tę powieść, aby odetchnąć. Niestety, lecz im więcej rozdziałów było za mną - tym gorsze wrażenie Margo na mnie robiła.
Tytułowa bohaterka nie przypadła mi do gustu. Jej charakter niejednokrotnie ukazał arogancję, momentami naiwność i skłonność do podejmowania bardzo pochopnych decyzji. Zaskoczyła mnie natomiast kreacja Judaha i jego zachowania, które nadawały Margo tajemniczości i niezwykłej gracji. Takiej postaci nie można było zignorować!
W Margo poruszane są również wątki braku akceptacji wśród rówieśników, nieobecności matki w życiu dziecka, depresji, prostytucji i pragnienia znalezienia bratniej duszy wśród wszystkich mieszkańców Bone. Autorka opisała te problemy na kartach swojej powieści w całkiem interesujący sposób, lecz niektóre z nich potraktowała po macoszemu.
Margo to przerażająca powieść, która wywołuje dreszcze i zaskakuje swoim nietypowym klimatem. Tarryn Fisher potrafi zainteresować czytelnika i wciągnąć go w przygody Margo. Mnie niestety ten utwór nie przypadł do gustu i zawiódł rozwinięciem niektórych wątków oraz zakończeniem całej historii. Myślę jednak, że powieść przypadnie do gustu młodzieży pragnącej odrobinę krwawej oraz psychologicznej przygody. Czy jesteście gotowi wybrać się do ponurego Bone?
Ocena: 3/10
Ocena: 3/10
2 Komentarze
Z jednej strony intryguje mnie ta historia, ale szkoda, że wykonanie nie jest już tak dopracowane. Sama nie wiem, czy dam się skusić.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Tobie bardziej przypadnie do gustu!
Usuń