How Big, How Blue, How Beautiful | Florence & The Machine

Co siÄ™ dzieje, Florence?

Nareszcie! Fani Florence and The Machine mogÄ… odetchnąć z ulgÄ… i wybrać siÄ™ wreszcie do ksiÄ™garni muzycznej po upragnionÄ…, trzeciÄ… już pÅ‚ytÄ™ niesamowitego zespoÅ‚u. How Big, How Blue, How Beautiful swoimi szesnastoma utworami powinno mnie oczarować, jednak... Nie byÅ‚o aż tak niebiesko i piÄ™knie jak by siÄ™ mogÅ‚o zdawać.

Florence and The Machine powraca do nas z nowymi utworami, podobnymi charakterem do wykonów z Lungs i Ceremonials. Jednak, pomimo podobieÅ„stw, pÅ‚yta Florence jest pod pewnymi wzglÄ™dami inna. Można usÅ‚yszeć odskoczniÄ™ od typowych dla zespoÅ‚u tematów muzycznych - Florence porzuciÅ‚a tematy z poprzednich pÅ‚yt na rzecz wiÄ™kszej iloÅ›ci uczuć i emocji.
Jak jej to wyszło?
What Kind Of Man to taki utwór, który można słuchać bez przerwy.

PÅ‚yta posiada parÄ™ niezÅ‚ych kawaÅ‚ków, które na pewno zagoszczÄ… na dÅ‚użej na mojej playliÅ›cie. What Kind Of Man z pewnoÅ›ciÄ… należy do faworytów -  zaczynamy melodyjnym piano, aby potem rozkrÄ™cić siÄ™ i kontynuować forte.
Bardzo dobrym kawałkiem jest również Which Witch, czyli demo Florence, którego nie mogłam przestać słuchać! W tym utworze Florence eksponuje swój mocny głos i zachwyca słuchacza.
Niestety, niezwykła aura popsuła się, gdy uświadomiłam sobie, że reszta piosenek to:
                              a) albo przeciÄ™tne wykony, które szybko siÄ™ zapomina;
                  b) albo naprawdÄ™ zÅ‚e kawaÅ‚ki, które po prostu trzeba przeÅ‚Ä…czyć na numer dalej, Å¼eby zacząć sÅ‚uchać przeciÄ™tnych wykonów i nastÄ™pnie powrócić do punktu wyjÅ›cia, czyli What Kind Of Man lub Which Witch.
Delilah nie zachwyca i zalicza siÄ™ do niezbyt dobrych wykonów How Big, How Blue, How Beautiful.

W trzecim albumie miÅ‚Ä… odmianÄ… byÅ‚y wstawki instrumentów dÄ™tych. To nadaÅ‚o niektórym utworom mistycznego klimatu i barwy. Bo w koÅ„cu: kto nie lubi dÄ™ciaków?
Trudno jest mi to powiedzieć, bo wielbię ten zespół od x lat. Po prostu któregoś dnia się pojawił i sprawił, że moje dni stały się barwniejsze i lepsze.
How Big, How Blue, How Beautiful to album, który po przesÅ‚uchaniu uzna siÄ™ za bardzo sÅ‚aby i pozostawi na zapomnienie. Oprócz paru nietuzinkowych wykonów, HBHBHB nie posiada nic wartego uwagi.
Co siÄ™ dzieje, Florence?

Ocena: 2/10


Prześlij komentarz

4 Komentarze

  1. Niestety muszę się z Tobą zgodzić. Florence słucham już nie wiem od kiedy, nie wiem jak zaczęłam jej słuchać. Wiem tylko, że ją uwielbiam. Jej piosenki są takie magiczne, bardzo klimatyczne, niezwykłe! Przesłuchałam HBHBHB i muszę przyznać, że się zawiodłam. "What Kind Of Man" uwielbiam podobnie jak "Which Witch", "Ship To Wreck" również nie jest złe, tytułowy kawałek też całkiem przyjemnie się słucha. Poza tymi piosenkami na całym albumie nie znalazłam niczego, co chciałabym jeszcze raz usłyszeć. A naprawdę szkoda. Trzymam kciuki za artystkę w jej kolejnym albumie, który (mimo wszystko) mam nadzieję, że się pojawi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć Florence uwielbiam to nie miałam okazji słyszeć jeszcze jej najnowszego albumu poza piosenką "What kind of man". Reszty nie słyszałam, więc ciężko ocenić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uff, dobrze że trafiłam na Twoją recenzję, swoją przygodę z Florence zaczęłam właśnie od najnowszego albumu i zaczęłam się zastanawiać nad czym wszyscy się tak zachwycają. Teraz już wiem, że muszę przesłuchać wcześniejsze płyty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się podoba,chociaż nie należy do mojej czołowej listy krążków.Jednak naprawdę lubię kilka piosenek z tej CD :)

    OdpowiedzUsuń