Bling Ring | 2013

Bawimy się do rana!

Nicki oraz jej przyjaciele pragną być sławni. Fascynują ich modne stroje, uwielbiają chodzić na imprezy - dla nich życie mogłoby być ciągłą zabawą. Pewnego dnia nadarza się okazja wkradnięcia się do domu Paris Hilton. Grupa nastolatków kradnie z domu parę błyskotek i ucieka w popłochu. Brak reakcji ze strony mediów i policji skłania Nicki i jej kolegów do dalszych włamań. W końcu wszędzie pojawia się informacja o kradzieżach drogich rzeczy. Nastolatkowie nie wierzą, że mogą zostać złapani na gorącym uczynku...

Bling Ring to film wyreżyserowany przez sławną Sofię Coppolę. Postanowiłam obejrzeć tę produkcję ze zwykłej ciekawości i przeczucia, że będzie to dobra przygoda. Czy rzeczywiście warto zapoznać się z historią o Nicki?

Niestety, lecz produkcja nie do końca przypadł mi do gustu. Nie spodziewałam się wielkiego zaskoczenia. Bling Ring to bardzo monotonny film, który ukazuje jedynie włamania nastolatków do domów znanych celebrytów. Po pewnym czasie robi się strasznie nudno i tak niestety pozostaje do końca. 

Gra aktorska Emmy Watson była dobra, lecz zdecydowanie zabrakło mi emocji i temperamentu. Pozytywnie nie zaskoczyli mnie natomiast pozostali, czyli między innymi Katie Chang czy Claire Julien. Dziewczyny nie popisały się swoim talentem aktorskim i pozostawiły mnie z niemiłymi wrażeniami. Zdecydowanie liczyłam na coś więcej.

Bling Ring to bardzo przeciętna produkcja. Momentami jest chaotycznie, innym razem nużąco, a wszystko to łączy niezbyt ciekawa historia. Myślę, że film nada się na lekką odskocznię od życia codziennego. Widzowie być może nie będą zachwyceni historią Nicci, lecz odstresują się i zrelaksują. Ja jednak mówię Bling Ring zdecydowane nie.

Ocena: 3/10