Legenda. Rebeliant | Marie Lu



Legenda. Ta książka tak daje człowiekowi odczuć emocje, w których bohaterzy się znaleźli, że nie mogłam sobie wyobrazić siebie w roli June lub Day'a. Republika w tych czasach jest niby genialna i wszystko ma pod kontrolą... Ale czy na pewno?



Republika jest naszą nadzieją. Żyją tam Ci, którzy w wieku 10 lat zdali próbę. Gdy jednak nie zdasz i nie będziesz mieć powyżej 1000 punktów - zostaniesz zniszczony, wyślą Cię do obozu pracy. Wszyscy tak myślą - do czasu. June, cudne dziecko republiki, które zdobyło maksymalną ilość punktów, dowiaduje się o stracie jej jedynej bliskiej osoby - jej brat Metias został zabity. June podejrzewa Day'a, ściganego przez republikę przestępcę. Dziewczyna próbuje go znaleźć i zemścić się za śmierć brata. Gdy go odnajduje, nie jest pewna czy stoi po właściwej stronie barykady. Przecież Day nie zabija nikogo. I ku jej zdziwieniu wszystko zaczyna się ujawniać - i nie jest już tak wesoło, jak było. Republika skrywała sekret, który odkrył jej brat. A teraz wie o tym ona.

Ta książka, gdy po raz pierwszy ją ujrzałam, miała za mało stron na mój gust. Jednak wzięłam ją ze względu na ciekawość (okładka i opis były bardzo zachęcające), co ta książka ma do zaoferowania czytelnikowi - będzie to banał czy interesująca powieść? Z początku obstawiałam na tą pierwszą opinię, ale po paru rozdziałach, gdy zaczęła się akcja, momentalnie zaznaczyłam tą drugą. Książka może wydaje się być nudna z pozoru, ale potem wszystko nabiera tempa, są ciekawe zwroty akcji i ciekawi bohaterzy. Czytając, czułam się jakbym była tam na miejscu i patrzyła na to z boku. Problemy Day'a, pytania June i inni poboczni bohaterowie, którzy mimo tego, że byli poboczni, mieli swoją rolę i dobrze ją odgrywali!
Ta książka może wydawać się następną powieścią typu ''Igrzyska Śmierci'', ''Delirium'' czy innych takich podobnych tytułów. Ona jednak nie przypomina tych tytułów, które wymieniłam wyżej. Powieść jest inna, unikalna, niespotykana i ciekawa. I gdy mówicie sobie, że ta książka to następne pobojowisko, to się mylicie. Mimo, że w książce są takie momenty, jak w ''Igrzyskach'', książka płynie swoją rzeką i nie wylewa się do innej.
I zastanówcie się! Bo ta książka to fenomen. Warto ją kupić? Po tej recenzji, będziecie chyba w stanie to oznajmić.

Ocena: 9/10