Kelsey ponownie ratuje świat tygrysy!
Kelsey Hayes próbuje odciąć się od Rena. Dziewczyna umawia się na randki, zatraca się w studenckim życiu i... ciągle o nim myśli. Gdy wszystko zaczyna się układać, Lokesh nagle atakuje. Ren zostaje porwany, a jedyną osobą, która potrafi go odszukać jest Kelsey. Wraz z bratem chłopaka, Kishanem, dziewczyna wyrusza w niebezpieczną podróż. Czy odzyska ukochanego?
Klątwa Tygrysa. Wyzwanie to drugi tom przygód Kelsey, Rena oraz Kishana. Colleen Houck bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie w pierwszym tomie i nie mogłam doczekać się lektury drugiego. Co takiego wydarzy się tym razem?
Ponownie się zakochałam. Autorka manipulowała moimi emocjami, a one szarpały mną na różne strony. Nie mogłam uwierzyć z jaką łatwością Colleen Houck potrafi opisać uczucia Kelsey. Można z łatwością zrozumieć jej działania, lecz często były one irracjonalne.
Colleen Houck pisze z niezwykłą lekkością. Powieść można przeczytać w kilka godzin. Ja nie chciałam kończyć swojej przygody z tygrysami i pragnęłam przedłużyć swoją lekturę o każdą możliwą sekundę. Opisy były jednakże bardzo szczegółowe i momentami byłam nimi znużona.
Autorka porusza w Wyzwaniu wiele różnorodnych wątków. Mamy tutaj miłość, uczucie odrzucenia, ból i strach przed najgorszym.
Czasami miłość sprawia, że zachowujemy się jak szaleńcy.
Postać Kelsey nie przypadła mi w tym tomie do gustu. Dziewczyna była infantylna i impulsywna. Jej zdenerwowanie sytuacją udzielało się czytelnikowi i powodowało to duży dyskomfort w czasie lektury. Nie spodobało mi się również jej pogrywanie z innymi bohaterami. Potraktowała ich niepoważnie i naprawdę się na niej zawiodłam.
Klątwa Tygrysa. Wyzwanie to satysfakcjonująca wędrówka przez Indie. Colleen Houck po raz kolejny pozytywnie mnie zaskoczyła. Niestety, ten tom był znacznie gorszy i niektóre aspekty tego utworu nie przypadły mi do gustu. Mam ogromną nadzieję, że Klątwa Tygrysa. Wyprawa będzie niesamowitą przygodą. Tygrysy, nadchodzę!
Ocena: 7/10