Kolejne nieoczekiwane odkrycia sprawiają, iż społeczność Saint-Elme obawia się konsekwencji mrocznych tajemnic. Rodzina Saxów stara się skryć swoje sekrety, lecz być może już jest na to za późno. Śledztwo prowadzone przez detektywa nie zatrzymuje się, a pojawienie się nowej osoby może wprowadzić nieoczekiwany chaos...
Z niecierpliwością czekałam na trzecią odsłonę serii Saint-Elme! Frederik Peeters i Serge Lehman powracają do świata pełnego mrocznych tajemnic i niepokojących zdarzeń. Saint-Elme. Tom 3 obiecywał rozwój akcji i motywów wykorzystanych w poprzednich tomach. Czy warto kontynuować tę serię?
Frederik Peeters wraz z Serge Lehmanem wykorzystali motywy z poprzednich tomów, aby nakreślić kolejne wydarzenia rozgrywające się w tytułowym miasteczku. Czytelnicy będą zachwyceni szczegółowymi rysunkami oraz kolorami podkreślającymi klimat całokształtu. Mam jednak wrażenie, iż podążenie w kierunku nadnaturalnych elementów odebrało tej historii wyjątkowego charakteru - liczyłam na mniej tuzinkowe podejście do tego wątku.
Saint-Elme. Tom 3 to dość wciągająca historia, jednak zabrakło w tym tomie dynamicznych wydarzeń. Mam wrażenie, iż twórcy bardzo spokojnie i ostrożnie rozwijają kolejne wątki, co zaczyna powoli nużyć. Liczyłam na ciekawsze podejście do pomysłowych intryg czy tajemnic, co być może nastąpi w kolejnym tomie serii. Frederik Peeters i Serge Lehman wykorzystali także nowe postaci do zaprezentowania intrygujących refleksji i skierowania znanej historii w nieco odmiennym kierunku.
Saint-Elme. Tom 3 to wciąż intrygująca historia, która momentami potrafi znużyć niepotrzebnymi i powtarzalnymi motywami. Frederik Peeters i Serge Lehman potrafią jednak zaciekawić sekretami mieszkańców i mrocznymi wydarzeniami. Fani serii z pewnością będą usatysfakcjonowani kolejną odsłoną przygód ulubionych postaci. Czy jesteście gotowi na powrót do tytułowego, niepokojącego miasteczka?
Ocena: 6/10
Saint-Elme. Tom 3 otrzymałam od Wydawnictwa Nagle! Comics. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
.jpg)
0 Komentarze