Paige Mahoney już dawno powinna nie żyć. Dziewczyna została obdarzona największymi umiejętnościami wśród jasnowidzów, gdyż jest śniącym wędrowcem - osobą zdolną do przeniesienia się do zaświatów. Praca dla Jaxona Halla umożliwia jej przetrwanie, choć intrygi i tajemnice w podziemiu Sajonu mogą spowodować kolejne problemy. Nieoczekiwana sytuacja sprawia, iż Paige zostaje zatrzymana i przewieziona do kolonii karnej, gdzie staje się własnością Refaitów. Młoda śniąca musi znaleźć sposób na przetrwanie, choć każdy czeka na jej najmniejszy błąd...
Samantha Shannon postanowiła odświeżyć debiutancką powieść i nanieść potrzebne poprawki, dlatego po dziesięciu latach czytelnicy otrzymali najnowszą wersję Czasu żniw. Byłam bardzo podekscytowana wizją powrotu do początków ulubionej serii, która została wznowiona w przepięknym wydaniu z barwionymi brzegami. Od razu rozpoczęłam lekturę i trafiłam w sam środek dynamicznych wydarzeń. Czy warto towarzyszyć Paige w tej podróży?
Samantha Shannon posługuje się lekkim i przystępnym językiem, lecz jednocześnie przedstawia najważniejsze szczegóły dotyczące wykreowanego świata. Byłam pod wrażeniem fenomenalnie nakreślonej historii, która potrafiła przyprawić o szybsze bicie serca za sprawą niespodziewanych zwrotów akcji, ale także oczarować tajemnicami oraz intrygami rozgrywającymi się w Sajonie.
Czas żniw to fenomenalna opowieść, a jednocześnie studium relacji międzyludzkich oraz podejmowanych decyzji. Samantha Shannon wykorzystała moralne dylematy, z którymi musieli zmierzyć się młodzi bohaterowie. Walka o przetrwanie w pełnym niebezpieczeństw miejscu sprawiła, iż niektóre postaci porzuciły człowieczeństwo - intrygi i spiski nakreślone w pierwszym tomie potrafiły zaskoczyć w nieoczekiwanych momentach. Warto jednocześnie zwrócić uwagę na niekonwencjonalne poprowadzenie kluczowych motywów - autorka nie obawiała się eksperymentów związanych z dystopijnymi elementami.
Bohaterowie potrafili zaskoczyć złożonymi osobowościami. Samantha Shannon stworzyła postaci z marzeniami, różnorodnymi doświadczeniami i słabościami. Paige Mahoney potrafiła zaimponować odwagą i wytrwałością, a jej spryt często ratował ją z opresji w niebezpiecznym środowisku. Na uwagę zasługuje także Naczelnik, który towarzyszył Paige w trudnych sytuacjach. Ich relacja okazała się największym zaskoczeniem - autorka spokojnie rozwijała łączące ich uczucia, a jednocześnie pozostawiła wiele tajemnic, które odkryje dopiero w kolejnych tomach.
Czas żniw wciąż należy do moich ulubionych historii. Samantha Shannon nakreśliła pełną intryg opowieść, od której nie sposób się oderwać. Fani serii i czytelnicy poszukujący fantastycznej lektury powinni śmiało dołączyć do Paige Mahoney. Nie potrafię się doczekać kolejnych tomów w odświeżonych wydaniach, które każdy powinien z dumą prezentować w domowych biblioteczkach. Czy jesteście gotowi na walkę z Refaitami?
Ocena: 10/10
Czas żniw otrzymałam od Wydawnictwa SQN. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
0 Komentarze