Alicia Rivers nie opowiedziała nikomu swojej historii, gdyż nikt nie chciał jej usłyszeć. Dziewczyna jest postrzegana jako rozwiązła i agresywna, a nietypowe zachowanie zwraca uwagę nauczycieli i uczniów czekających na jej kolejny błąd. Właściwie sama prosiła się o te kłopoty, prawda? Alicia skrywa jednak sekret tak bolesny, iż nie potrafi już biegać, cieszyć się, żyć. Pojawienie się w jej szafce niepodpisanych liścików sprawia, iż zaczyna zastanawiać się nad swoimi doświadczeniami, gniewem i całym światem. Może nie jest sama? Może powinna wykrzyczeć swój gniew? Może, może, może...
Olivia A. Cole postanowiła oddać głos kobietom i stworzyć dla nich przejmującą historię. Droga Meduzo to opowieść o nastolatce zmagającej się z trudnymi, traumatycznymi doświadczeniami. Gdy tylko usłyszałam o tej powieści, musiałam się z nią zapoznać. Już od pierwszych słów można było usłyszeć przejmujący krzyk rozpaczy szesnastoletniej Alicii. Czy zdoła ona pokonać wilki czekające w cieniu na najmniejszą oznakę jej słabości?
Droga Meduzo to liryczna powieść o strukturze wiersza. Nietypowy sposób zaprezentowania tej historii okazał się strzałem w dziesiątkę - Olivia A. Cole zdołała w zwięzły sposób nakreślić głębię emocjonalną głównej bohaterki. Momentami miałam wrażenie, iż niektóre krótkie refleksje nie były potrzebne, gdyż autorka porzuciła niektóre z nich i skupiła się na najważniejszych motywach. Powieść jest przeznaczona do starszych czytelników - autorka wykorzystała tematykę związaną z molestowaniem seksualnym, przemocą, toksycznymi relacjami, wykorzystywaniem nieletnich, rasizmem czy seksizmem.
Dla takich historii czyta się książki. Losy Alicii Rivers od pierwszych stron potrafiły wywołać niepokojące uczucia bezsilności i gniewu. Jej przemyślenia, wspomnienia oraz doświadczenia okazały się niezwykle aktualne - każda dziewczyna zwiąże się emocjonalnie z przedstawianymi sytuacjami. Olivia A. Cole świetnie poradziła sobie z motywami dotyczącymi feminizmu, tożsamości, pochodzenia, seksualności, przyjaźni czy miłości. Nie jest to łatwa lektura, lecz pozostanie w sercach czytelników na bardzo długi czas.
Bohaterowie zafascynowali mnie swoją odwagą. Walka Alicii o możliwość kontrolowania życia wywołała łzy w oczach. Stopniowa metamorfoza i kolejne wyzwania pozwoliły jednak dostrzec skutki traumatycznych wydarzeń, ale także próbę przetrwania w świecie pozbawionym sprawiedliwości. Poboczne postaci również zasługują na uwagę czytelników - wnikliwa analiza ich osobowości czy zachowania umożliwiła lepsze zrozumienie przemyśleń głównej bohaterki
Droga Meduzo to krzyk pełen gniewu, szept rozpaczy, łkanie wewnętrznego dziecka, ale także świadectwo siły i walki kobiet. Olivia A. Cole w fenomenalny sposób nakreśliła niesprawiedliwość, niewłaściwe traktowanie, patriarchalne społeczeństwo, toksyczne zachowanie, molestowanie seksualne oraz ból skrywany w sercach dziewczyn. To historia wywołująca wiele skrajnych emocji. Ostatnie słowa sprawią, iż w oczach pojawią się łzy, lecz będą to łzy nadziei. Nadziei na lepsze jutro. Walcz, Alicia. Biegnij, śmiej się, żyj!
Ocena: 9/10
Droga Meduzo otrzymałam od Wydawnictwa Young. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
0 Komentarze