Zabijanie w imię miłości.
Aaron Slaughter codziennie walczy o życie. Szkoli się w Domu Slaughterów, gdzie grono nastolatków próbuje nauczyć się sztuki zabijania i zwalczania potworów. Gdy w placówce pojawia się tajemniczy chłopak, życie Aarona zaczyna się komplikować. Zakazane uczucia, skrywane tajemnice, brutalna prawda i bolesna decyzja - czas na ostateczne starcie między rywalami!
Dom Slaughterów. Znamię Rzeźnika to spin-off niezwykle popularnej serii Coś zabija dzieciaki. Nie miałam wcześniej okazji zapoznać się z historią, która tak bardzo zafascynowała czytelników. Postanowiłam nadrobić zaległości i zapoznać się ze światem stworzonym przez Jamesa Tyniona IV oraz Tate'a Brombala. Czy losy Aarona Slaughtera zachęciły mnie do dalszej przygody z tą serią?
Dom Slaughterów. Znamię Rzeźnika wciąga od pierwszych stron za sprawą szybkiej akcji i intrygujących fabularnych niespodzianek. Myślę, że czytelnicy mogą śmiało zapoznać się z tą historią bez znajomości serii Coś zabija dzieciaki. Ilustracje dodają tej opowieści dramatyzmu i posępnego klimatu. Chris Shehan i Miquel Muerto, którzy połączyli siły, aby stworzyć barwne oraz szczegółowe rysunki, stworzyli w tej opowieści fenomenalny klimat do dalszego rozwoju losów postaci.
Dom Slaughterów. Znamię Rzeźnika posiada kilka fabularnych planów, które twórcy rozwijają z każdą kolejną stroną. Najmniej zaciekawił mnie romantyczny aspekt tej historii - został on potraktowany po macoszemu i zabrakło większego nacisku na rozwój relacji między nastolatkami. Intrygujące walki oraz napięcia w tytułowym domu odkrywa przed czytelnikami pewne kluczowe informacje dotyczące pragnień postaci. Myślę, iż fani szybkiej akcji pozytywnie odbiorą ilość walk, konfliktów oraz sekretów przedstawionych w utworze.
Dom Slaughterów. Znamię Rzeźnika to porywająca historia przedstawiająca losy wkraczających w dorosłość nastolatków. Liczne tajemnice, tragiczna przeszłość oraz intrygi sprawią, iż będzie to nieprzewidywalna przygoda. Czytelnicy poszukujący intrygującej i przepełnionej świetnymi wątkami lektury mogą śmiało zapoznać się z propozycją od Jamesa Tyniona IV, Tate'a Brombala i Werthera Dell'Edera. Czy jesteście gotowi odkryć, jakie potwory kryją się w ciemności?
Ocena: 8/10
Dom Slaughterów. Znamię Rzeźnika otrzymałam od Wydawnictwa NonStopComics. Bardzo dziękuję!
-współpraca reklamowa-
0 Komentarze