Marzenie Jasmine Santos przekształciło się w długie treningi, obolałe mięśnie, kontuzje i urazy, ale także utracone szanse na kontakt i wyjątkowe wspomnienia z rodziną. Dziewczyna po latach dostrzega, iż jej wybór może był niewłaściwy? Szczególnie, gdy pozostaje bez pary i możliwości udziału w kolejnych mistrzostwach. Nieoczekiwana propozycja ze strony największego wroga sprawia, iż szansa na spełnienie największych marzeń powraca. Czy Jasmine zdoła jednak dogadać się z tym irytującym, aroganckim i straszliwie ambitnym Ivanem Lukovem?
O twórczości Mariany Zapaty słyszałam tak wiele, iż nie potrafiłam przejść obok jej najnowszej premiery obojętnie. Od Lukova z miłością to dramatyczna opowieść o kulisach łyżwiarstwa figurowego, pełnej skrajnych emocji relacji między wrogami, ale także próbie odkrycia właściwego podejścia do marzeń, rodziny i przyszłości. Jasmine i Ivan połączą siły, aby zawalczyć o marzenia oraz tytuł mistrzów. Czy wspólna praca zmieni ich relację i pokaże, iż nie łączy ich aż tak wielka nienawiść?
Mariana Zapata posługuje się lekkim i przystępnym stylem - nie sposób oderwać się od jej powieści. Mam jednak wrażenie, iż pewne elementy zostały stworzone na zasadzie schematów. W utworze pojawiają się liczne wulgaryzmy, które mogą po kilku stronach zirytować. Autorka starała się wykorzystać humor i nastawienie bohaterów, aby stworzyć emocjonalną lekturę, lecz niestety jej to nie wyszło. Dialogi przepełnione były infantylnymi komentarzami opierającymi się na powtarzaniu pewnych sekwencji słów kilkakrotnie, co stworzyło dziecinny i nierealny portret postaci. Zakończenie zostało potraktowane po macoszemu - zabrakło większego nacisku na rozwój relacji bohaterów oraz pracy Jasmine i Ivana nad łyżwiarstwem figurowym.
Od Lukova z miłością porusza wiele ważnych elementów, które sprawiły, iż naprawdę pokochałam walkę bohaterów. Warto pamiętać, iż to utwór skierowany do starszych odbiorców - pojawiają się elementy związane z seksem, nękaniem czy wykorzystaniem wizerunku w pornograficznych celach. Zasmuciło mnie, iż niektóre elementy zostały potraktowane przez autorkę po macoszemu. Warto jednak sięgnąć po tę powieść ze względu na ukazanie relacji rodzinnych, wątpliwości, walki o marzenia czy łyżwiarstwa figurowego. Nie potrafiłam przestać kibicować bohaterom, którzy poświęcili wiele, aby osiągnąć zamierzone cele.
Bohaterowie postępowali infantylnie, lecz myślę, że Mariana Zapata zwróciła uwagę na kluczowe elementy związane z ich postawą czy charakterem. Wyraźnie można dostrzec walkę Jasmine o jej marzenie, ale także świadome decyzje dotyczące relacji z rodziną oraz jej innych pragnień. Dziewczyna próbowała połączyć dwa skrajne światy i nie zatracić się w jednym z nich - pomógł jej w tym Lukov, który okazał się niezwykle zaskakującą i wspierającą postacią. Ivan także mierzył się z licznymi przeciwnościami losu, a jego sława okazała się równie problematyczna. Mariana Zapata z wrażliwością opisała cierpienie czy radość postaci.
Od Lukova z miłością to porywająca opowieść o przekraczaniu własnych granic, rozwijaniu pasji, dostrzeganiu pewnych życiowych wartości, ale także o znajomości, która przerodziła się w coś niezwykłego. Mariana Zapata w sposób wrażliwy i bardzo dosadny wykreowała postaci, które starają się zawalczyć o to, co jest dla nich najważniejsze. Jasmine oraz Ivan pragną pokazać światu, iż łyżwiarstwo figurowe należy do nich. Czy uda im się jednak znaleźć wspólny język i zaufanie?
Ocena: 7/10
Sprawdź inne nowości!
Od Lukova z miłością otrzymałam od Księgarni Tania Książka. Bardzo dziękuję!
0 Komentarze