Życie trzydziestodziewięcioletniej Solene Marchand zmienia się podczas koncertu August Moon. Wystarczyło jedno spotkanie - teraz nie może o nim zapomnieć. Hayes Campbell jest jednak jak narkotyk, którego nie potrafi sobie odmówić. Przystojny. Młody. Sławny. Wkrótce rozpoczyna światowe życie u jego boku - Paryż, Nowy Jork, Japonia... to wszystko musi się jednak kiedyś skończyć. Czy Solene zaryzykuje całe swoje życie dla miłości - dla niego?
Każdy z nas uwielbia zanurzyć się od czasu do czasu w świecie show-biznesu, poczuć na twarzy błysk fleszy oraz pędzącą w żyłach adrenalinę związaną ze skrywanymi przed publicznym wzrokiem tajemnicami. Robinne Lee znana jest przede wszystkim jako aktorka, lecz za sprawą debiutanckiej powieści pozwoliła się poznać także jako autorka. Na samą myśl o Tobie przenosi nas do świata bogactw, sztuki, muzyki, boysbandów, ale także wyjątkowych relacji. Solene i Hayesa dzieli wszystko, lecz nie potrafią przestać o sobie myśleć. Jak zakończy się ta romantyczna opowieść?
Czytelnicy są wrzuceni od pierwszych stron do skomplikowanego świata romantycznych relacji. Wszystko wydaje się jak w bajce - przestronny dom, nastoletnia córka, wymarzona praca. Narratorka tej opowieści udowadnia nam jednak, iż tak naprawdę pragnie miłości. Rozdziały podzielone są na miejsca rozrzucone po całym świecie - Solene spotyka się z Hayesem na wakacjach, w trakcie trasy koncertowej, podczas krótkich wypadów we dwoje. Ich relacja przekształca się ze zwykłego romansu w znacznie poważniejszy związek. Nie jest to utwór przeznaczony dla młodych czytelników - Robinne Lee prezentuje liczne i często dość obrazowe sceny erotyczne. Zakończenie zaskakuje - prezentuje słodko-gorzki finał tej zakazanej miłości.
Na samą myśl o Tobie jest przepełnione typowymi dla gatunku schematami, lecz historia Solene i Hayesa nie jest infantylna. Urzeka nas głębia tego uczucia, powolne przekształcanie się wartości bohaterów, ale także ich bardziej dogłębne postrzeganie otaczającego ich świata. Różnica wieku jest kluczowym czynnikiem, lecz na drodze pojawiają się inne przeszkody - sława Hayesa, córka Solene, opinia publiczna, ale także ich zupełnie odmienne perspektywy przyszłości. Obserwujemy próby rozdzielenia życia prywatnego od publicznego, lecz sława atakuje najbliższe osoby ze środowiska pary, co prowadzi do kolejnych konfliktów i złamanych serc.
Bohaterowie są barwnie i realistycznie przedstawieni. Jedynym elementem, który momentami odstawał od reszty, jest Solene - kobieta bez końca zastanawiała się nad finałem tej relacji, a w pewnym momencie jej przemyślenia stały się groteskowo powtarzalne. Niezwykle urzekła mnie jej spontaniczność, emocjonalność, ale także wyrozumiałość i powaga - nie pozwala, aby świat decydował o jej życiu. Hayes jest nad wiek dojrzały, inteligentny i szarmancki - czytelnicy nie będą zaskoczeni, że Solene mu ostatecznie uległa. Potrafił dostrzec potrzeby partnerki, ale także zrozumieć kłębiące się w jej sercu uczucia.
Historia Solene i Hayesa jest jak filiżanka rozpływającej się w ustach gorącej czekolady - rozkoszujemy się tą przyjemnością, lecz z drugiej strony obawiamy się jej końca. Robinne Lee nie zawodzi i prezentuje pełną słodko-gorzkich chwil relację, która nie miała prawa zaistnieć. Na samą myśl o Tobie sprawi, że poznacie smak blichtru, seksu, sławy, sztuki, ale także ogromnego ryzyka wiążącego się z miłością. Solene i Hayes pochodzą z dwóch różnych światów, a połączyła ich ognista namiętność. To miał być tylko lunch...
Ocena: 8/10
Na samą myśl o tobie otrzymałam od Wydawnictwa Otwarte. Bardzo dziękuję!
0 Komentarze