Glory nie potrafi odpuścić - zdobyła potrzebny do przeszczepu narząd, lecz poznała także kolejnych niebezpiecznych wrogów, którzy tylko czekają na jej niewłaściwy ruch. Dziewczyna wychowana w społeczności kierowców wielkich ciężarówek, wolnych od jakichkolwiek zobowiązań, musi uratować ojca za wszelką cenę. Gdy jest blisko celu, wszystko zaczyna się walić jak domek z kart...
Po lekturze pierwszego tomu Death or Glory w oryginale, nie mogłam doczekać się kontynuacji. Historia zaskakiwała niespodziewanymi zwrotami akcji, odważnym ukazaniem problematycznych kwestii, ale także charakterną główną bohaterką. Rick Remender we współpracy z Owenem Bengalem postanowił dokończyć tę wybuchową podróż. Czy Glory zdoła ocalić ojca? A może na drodze pojawią się niespodziewani kierowcy?
Czytelnicy nie muszą czekać długo na rozpoczęcie jazdy bez trzymanki - podobnie jak w pierwszym tomie, twórcy prezentują pełną emocji opowieść o próbie uratowania ojca i odkrywaniu prawdy o najbliższych. Rick Remender i Owen Bengal przeplatają symboliczne plansze z ciętym językiem bohaterów, którzy starają się znaleźć wyjście z patowej sytuacji. Komiks jest przepełniony humorem, poważnymi tematami, erotyzmem, klimatycznymi pościgami, ale także wspomnieniami młodej Glory - dziewczyna nie potrafi zapomnieć o słodko-gorzkich chwilach spędzonych z ojcem.
Fabuła jest dobrze nakreślona i wydaje się, że główny wątek dotyczy próby uratowania Reda. Okazuje się jednak, iż twórcy spychają tę ideę na dalszy plan i ukazują szerzej społeczność, w której wychowała się Glory, a także rozwijają problem handlu organami. Przeciwnicy nie zamierzają zwolnić i pozwolić im uciec, dlatego rzucają się w szaleńczą pogoń z elementami karykaturalnych wybuchów i strzelaniny. Gdy jednak porzucimy warstwę typową dla gatunku akcji, pod powłoką dostrzeżemy morze emocji, rodzinne wspomnienia i obietnice złożone najbliższym. Glory to bohaterka, która straciła wiele, dlatego pragnie uniknąć kolejnej tragedii. Kobieta jest silna i niezależna, stawia się każdemu, potrafi pokrzyżować plany, ale także wpakować się w ogromne tarapaty. Drugi tom to zakończenie jej perypetii, które wydaje się mieć niestety pewne fabularne luki. Rick Remender i Owen Bengal stworzyli satysfakcjonujące zwieńczenie tego szaleńczego wyścigu o życie, lecz z drugiej strony jest na tyle przewidywalne i schematyczne, że czytelnicy będą się spodziewać takiego rozwiązania.
Death or Glory zaskakuje czytelnika od początku aż do końca, a przygoda odważnej i momentami nierozważnej Glory jest niczym jazda bez trzymanki. Fani dynamicznej akcji, świetnie wykreowanych bohaterów oraz barwnych ilustracji będą zachwyceni lekturą. Czy Glory zdąży uratować ojca? Czy zdoła również ocalić siebie? Sprawdźcie sami!
Ocena: 7/10
Death or Glory. Tom 2 otrzymałam od Wydawnictwa NonStopComics. Bardzo dziękuję!
0 Komentarze