Battle Royale | Koushun Takami

Dziś będziemy się wzajemnie zabijać.

W Republice Wielkiej Azji Wschodniej istnieje tradycja, która wyłania wybrane klasy szkolne i przenosi je na opuszczone terytorium, aby młodzież mogła się... pozabijać. Cała misja jest ściśle tajna i nigdy nie wiadomo, kto tym razem padnie ofiarą morderczej gry. Uczniowie trzeciej klasy Gimnazjum Miejskiego w Shiroiwie myślą, że jadą na wycieczkę. Wkrótce okazuje się jednak, że tylko jedna osoba wróci z niej żywa...

Od pierwszej premiery Battle Royale minęło naprawdę sporo czasu, lecz ja dopiero teraz miałam okazję zapoznać się z tą brutalną historią. Losy nastoletnich uczniów przedstawione w tej wyjątkowo wydanej powieści intrygowały mnie od pierwszych rozdziałów. Koushun Takami nie bawi się jednak z czytelnikami - prezentuje boleśnie morderczą, pełną krwi i przemocy bitwę o przetrwanie. Zwycięzca może być tylko jeden!

Przyznam szczerze, że Battle Royale może zaskoczyć niektórych objętością - na ponad siedmiuset stronach opisane są losy gimnazjalistów oraz ich zmagań na opuszczonej wyspie. Koushun Takami od pierwszych stron stara się ukazać wszystkich uczniów, lecz skupia się najbardziej na kilku wybranych i najważniejszych uczestnikach. Udział biorą 42 osoby, lecz groźne reguły gry oraz obawa przed pozostałymi uczestnikami sprawia, iż ta liczba szybko się zmniejsza. Nie oznacza to jednak, iż w utworze brakuje zwrotów akcji czy intrygujących rozdziałów opisujących politykę kraju czy wspomnienia i refleksje młodzieży. Autor w lekki i przystępny sposób przedstawia losy bohaterów, a każda śmierć jest tutaj ukazana z drobiazgową szczegółowością. Czytelnicy, którzy nie przepadają za rozlewem krwi czy drastycznymi scenami przemocy mogą być zniesmaczeni lekturą. Zakończenie jest jednak niespodziewane oraz intrygujące.

Koushun Takami na przestrzeni ponad siedmiuset stron opisał dość obszerną gamę wątków, a jednocześnie poprowadził w zaskakująco oryginalny sposób wątek związany z morderstwami oraz intrygami nastoletnich uczniów. Pojawia się szczegółowa analiza Republiki Wielkiej Azji Wschodniej, która jest krajem totalitarnym z niezwykle zawiłą inwigilacją oraz różnorodnymi sposobami na ograniczenie wolności człowieka do niezbędnego minimum. Bohaterowie często odwołują się do sposobu rządzenia, które zniszczyło tak wiele istnień. Z drugiej strony pojawiają się również wyjątkowo dobrze nakreślone portrety psychologiczne gimnazjalistów - możemy współczuć dzieciakom, lecz widzimy wyraźnie porzucenie niewinności oraz narodziny młodocianych morderców. 

Autor od pierwszych stron stara się nawiązać nić porozumienia między czytelnikiem a bohaterami, choć momentami możemy czuć obrzydzenie czy urazę związane z ich pewnymi decyzjami. Poznamy nieskończoną liczbę twarzy, jakie przybierają - buntowników, nastoletnich prostytutek, hakerów, zakochanych, fałszywych przyjaciół, płaczliwych tchórzy, wojowniczych nastolatek, wypranych z emocji morderców, ale także dzieci. Ostatecznie, zostali oni wrzuceni w wir krwawych potyczek oraz walki o życie, zatem nic dziwnego, iż są podejrzliwi i przezorni.

Zabij lub bądź ofiarą. Koushun Takami bez najmniejszych wątpliwości poddaje bohaterów próbie, która dla wielu skończy się porażką. Battle Royale przeraża okrucieństwem, ale jednocześnie zapewnia zaskakująco udaną rozrywkę na letnie popołudnia. Nie spodziewałam się, że tak bardzo wciągnę się w losy nastoletnich uczniów. Fani drastycznych opisów i wartkiej akcji będą zachwyceni podróżą na wyspę, z której nie ma ucieczki. Co zrobisz - zginiesz z wiarą w ideały czy może skusisz się, aby utoczyć nieco krwi?

Ocena: 8/10

Sprawdź inne nowości!

Battle Royale otrzymałam od Księgarni Tania Książka. Bardzo dziękuję!