Republika smoka | Rebecca F. Kuang

Niech Twój gniew płonie.

Zemsta jest wszystkim, co jej pozostało. Rin pragnie wykorzystać ogień palący się w jej duszy. Dziewczyna chce śmierci cesarzowej Su Daji. To ona sprawiła, że ulice miast spłynęły krwią, a jej przyjaciele wylądowali na stosach okaleczonych ciał. Oglądała, jak dzień po dniu ludzie zmieniają się w marionetki wojennej machiny. Rin stara się jednak pielęgnować gniew, choć Feniks mieszkający w jej głowie namawia ją do wywołania pożaru obejmującego cały kraj. Jeśli nie opanuje tej chęci zemsty, niedługo cały świat stanie w płomieniach...

Rebecca F. Kuang od pierwszych stron zachwyciła mnie oryginalną i mroczną historią przedstawioną w Wojnie makowej. Po zakończeniu lektury nie mogłam się doczekać, aż poznam kontynuację. Republika smoka licząca ponad siedemset stron trafiła niedawno w moje ręce. Z niecierpliwością powróciłam do wyniszczonego przez wojnę i kłamstwa świata Rin. Młoda dziewczyna pragnie odegrać się na wrogach i zaznać słodkiego smaku zwycięstwa. Czy jednak zdoła powstrzymać trawiący ją ogień, zanim zniszczy jej duszę na dobre?

Rebecca F. Kuang od pierwszych stron wciąga czytelnika do świata pełnego bólu, chaosu i intryg. Drugi tom podzielony jest na trzy wewnętrzne części, które pokazują kolejne etapy historii młodej bohaterki. Dialogi są nasączone humorystycznymi wtrąceniami, dlatego czytelnik nie poczuje się straszliwie przytłoczony dramatyczną akcją. Zwroty akcji są nagłe i niespodziewane - nie sposób przewidzieć, co takiego stanie się w następnym rozdziale. Niezwykły klimat utrzymuje się do ostatnich stron. Zakończenie jest fenomenalne niczym jazda na rollercoasterze - oczekiwanie na trzeci i zarazem ostatni tom z pewnością będzie bolesne.

Republika smoka podnosi stawki i prezentuje znacznie wyższy poziom. Historia skupia się głównie na planowanej rebelii, próbie obalenia rządzącej cesarstwem Su Daji i zmianie ustroju. Rin poszukuje sojuszników, aby na własną rękę zemścić się na władczyni, lecz również doświadcza zdrad oraz nieoczekiwanych krzywd ze strony bliskich osób. Nawiązuje umowy z wytrawnymi graczami, którzy widzą więcej niż ona. Rin jest pionkiem w ich grze, z którego chętnie korzystają - zostaje cenną walutą, za którą jednak nie chcą zapłacić najwyższej ceny. Dziewczyna zmierzy się z wieloma dramatycznymi wyborami - musi odpowiadać jako komandor za cike, panować nad swoim wewnętrznym Feniksem, ale jednocześnie nie pozwolić sobie na okazanie słabości czy popełnienie najmniejszego błędu. Rebecca F. Kuang tworzy w drugim tomie zawiły, niezwykle skomplikowany portret politycznych spisków, ale także wojennych działań, a czytelnik z nieskrywanym zainteresowaniem śledzi losy młodej bohaterki, która stara się przetrwać w tym niebezpiecznym świecie.

Rin to bohaterka, która wytrwale dąży do celu. Straty, zdrady oraz cierpienie nie sprawiają, że się załamuje - wręcz przeciwnie, te przeżycia napędzają ją do dalszego działania. Kibicowałam jej do ostatniej strony i nie mogę się doczekać, aż poznam dalsze losy tej dzielnej dziewczyny. Bardzo miło zaskoczyli mnie cike oraz przyjaciele Rin. Ich humorystyczne słowne potyczki rozśmieszały mnie, ale w razie niebezpieczeństwa byli gotowi do walki. Stanowią jedność, walczą o wspólną sprawę - to mnie niezwykle urzekło w tym utworze.

Chciałabym poznawać takie powieści - Republika smoka to fascynująca i świetnie napisana historia o młodej dziewczynie, która musi poradzić sobie w ciężkich czasach. Rebecca F. Kuang stawia przed wykreowanymi postaciami kolejne problemy, rzuca im stale kłody pod nogi, lecz oni wcale się nie poddają - wychodzą z tych małych starć zwycięsko. Rin walczy w imię zemsty, osobistej wendety, która ma ukoić jej duszę. Czy bohaterka zdoła osiągnąć swój cel, zanim spali cały świat płonącym w jej sercu ogniem? Koniecznie poznajcie tę opowieść - to jedno z największych odkryć tego roku!

Ocena: 10/10

 

Sprawdź inne bestsellery! 

Republikę smoka otrzymałam od Księgarni Tania Książka. Bardzo dziękuję!