Żelazny Król | Julie Kagawa





 "Każda wojna niesie ze sobą ofiary."

Mam wielką kolekcję ulubionych bohaterów. Są to Ren Rajaram (jako pierwszy na zawsze), Cinder, Katniss i Peeta i Adam z Dotyku Julii.
Gdy wybieram bohaterów, to zawsze myślę sobie - unikalny? I gdy odpowiadam TAK, to jest on na mojej liście.
Teraz, Proszę Państwa, nastąpił ten wielki moment, gdzie oznajmię, że Lodowy Książę jest Unikalny. I że ASH JEST ZARĄBISTY! >.<




"Uniósł rękę i delikatnie otarł mi łzę z policzka, przyprawiając mnie o dreszcze. Przerażona wzrastającym między nami napięciem , zadrżałam. Musiałam je jakoś rozładować.
Oblizałam wargi i spytałam:
-Czy to ten moment, w którym mówisz mi, że mnie zabijesz?
Uniósł kącik ust.
-Jeśli chcesz-wyszeptał, ma na jego twarz wkradło się rozbawienie.-Chociaż zrobiło się na to zdecydowanie zbyt ciekawie."

Meghan Chase niedługo skończy szesnastkę. Nawet nie oczekuje na tort, prezenty i wielką imprezkę, bo jedyne o co prosi, to to, żeby rodzice pamiętali o jej urodzinach. Dziewczyna nie ma przyjaciół, oprócz bliskiego jej Roba, a od zawsze czuła się samotna. W dniu szesnastych urodzin zostaje upokorzona na oczach całej szkoły. Megan ma same workowate ubrania. Jedyne życzenia dostaje właśnie od przyjaciela i brata Ethana, który nadal chodzi z Kłapciem. Jednak, gdy jej brat zostaje porwany, a na miejscu zastaje odmieńca, Robbie wyznaje jej całą prawdę, która odmienia jej życie. Świat, który poznaje Meghan nie wydaje się być bardzo miły, a stworzenia czekają na jedzonko. Jednak, gdy Meggie poznaje olśniewającego, najmłodszego syna Mab, Księcia Lodowego, nie wiedząc co robi, zakochuje się w nim. Czy jednak jej miłość do Asha przetrwa? Czy miłość przeboleje bariery i prawa? Tego dowiecie się w powieści :)

 "No i co z tego? [...] Mówisz mi, że nie zdradzę przyjaciół i rodziny. Jeśli to słabość, to chcę taką mieć."

Od dawna każde dziecko czytało baśnie, bajki i różnorodne opowieści o magicznych stworach, Disneyowskich postaciach i wielkiej miłości. Żelazny Król to również taka bajka. Jednak o wiele inna, o wiele bardziej realna. Jednym słowem wali po oczach jaka jest prawda w ich świecie. Gdy byliśmy dziećmi, wierzyliśmy w przyjazny dla nas świat, a teraz prawda wychodzi na jaw.


"Zacisnął palce na mojej dłoni i pociągnął mnie za sobą. Zaskoczona, zachwiałam się, spojrzałam na niego, a potem mnie pocałował."

Okładka już od dawna kusiła mnie, zachęcając do kupna. Jednak, gdy zobaczyłam namiot z książkami, musiałam tam wejść. I zobaczyłam dwa tomy Żelaznego Króla, który od dawna mnie zachęcał. Okładka jest w takich zimnych kolorach i bardzo mi się podoba. Te pnącza gałęzi z ostrymi kolcami, korona. Jedynym słowem, okładka jest nawet OK.

"- Zamknij się! - Łzy zalały mi oczy. Mrugałam, aby się ich pozbyć. - Nie możesz mnie zmusić do podejmowania takich decyzji. Ty też jesteś dla mnie ważny, do cholery. Nie zostawię cię tutaj, więc się po prostu zamknij."

Autorka miała bardzo fajny pomysł. Nie mam normalnie słów do tej lektury. Bo jest bardzo dobra. Jedyna wada, z którą się spotkałam, to bardzo długie opisy w niektórych momentach. Czasami aż przynudzały, że zostawiałam książkę na dosłownie 2 minuty i powracałam. Wtedy było już Okej.
Co do bohaterów jestem zakochana. Meghan jest bardzo fajną dziewczyną, która nie jest idealna i ma swoje wady. Ash to mój Książę Lodowy na zawsze!

 "- Puk, nie! - Złapałam go za rękaw. - Nie walcz z nim. Ktoś może zginąć. - Pojedynki na śmierć i życie zwykle kończą się w ten sposób."

Podsumowując... Książka jest genialna i trzeba ją przeczytać (zachęcam!). Nigdy nie zapomnę Ash'a i Meghan oraz Grimmalkina i Robbiego oraz Ethana i innych. Kocham wszystkich z tej książki! :*
Więc Polecam Wam Żelaznego Króla i inne części. A ja czekam niecierpliwie na Żelazną Królową! :P

 "Można zginąć na tyle ciekawych sposobów: zostać nadzianym na szklany miecz, zaciągniętym pod wodę i zjedzonym przez kelpie, zamienionym w pająka albo krzak róży na wieki wieków...- spojrzał na mnie.- To co, idziesz?"

Ocena: 9,5/10

Prześlij komentarz

0 Komentarze