Gdybym wiedziała | Rebecca Donovan

 Gdybym ja również wiedziała...

Przekleństwem Lany jest Szczerość. Dziewczyna nie potrafi skłamać i jej słowa stają się często przyczyną nieszczęśliwych zdarzeń, cierpienia i wściekłości. Niestety, jedna noc sprawia, iż Lana nie może powiedzieć nic, jeśli pragnie ochronić swoich przyjaciół. Wkrótce dziewczyna zostaje wysłana do prywatnej szkoły położonej na odludziu, gdzie odkrywa, iż przeszłość jej rodziny jest pełna tajemnic...

Rebeccę Donovan znam z serii Oddechy, którą wspominam bardzo miło. Tym razem amerykańska autorka prezentuje czytelnikom początek historii opowiadającej o Lanie, która wplątuje się przez przypadek w niebezpieczną sytuację. Czy bohaterka wykorzysta swój dar czy nie powie na temat zbrodni nic konkretnego?

Powieść tak naprawdę zawiera dwa tomy serii - pierwszy z nich kończy się po około 150 stronach, a drugi - Znając ciebie - jest bardziej obszerny. Język autorki jest lekki i utwór można z łatwością przeczytać w parę godzin. Niestety, opisy były bardzo niedopracowane, a dialogi infantylne. Liczyłam, iż Rebecca Donovan pozytywnie mnie zaskoczy jak było w przypadku jej serii Oddechy, lecz wygląda na to, iż się przeliczyłam.

Gdybym wiedziała to powieść, w której wydarzenia są przedstawione pobieżnie. Pierwszy tom ukazuje niewiarygodnie nierealne sytuacje, które doprowadzają główną bohaterkę do prywatnej szkoły, gdzie jest obserwowana na każdym kroku. W utworze zauważyłam wiele schematów, które wykorzystane były również w innych młodzieżowych tytułach, lecz w przypadku tego utworu zadziałało to jednak na niekorzyść fabuły. Miłosne bolączki głównej bohaterki w tym utworze były nierealne, bo tak naprawdę w każdym rozdziale jakiś bohater padał Lanie do stóp i ofiarował swoje serce. Autorka przedstawia skutki suto zakrapianych alkoholem imprez, toksyczną przyjaźń i związki, rodzinne relacje i tajemniczą przeszłość, która ma wpływ na życie Lany. Wątek prywatnej szkoły stale przypominał mi ten zastosowany w serii C. J. Daugherty Wybrani.

Bohaterowie byli potraktowani po macoszemu. Miałam wrażenie, iż ich charaktery są bardzo podobne i tak naprawdę nikt nie wyróżnia się niczym szczególnym. Lana była nastolatką strasznie infantylną i naiwną, momentami postępowała wręcz irracjonalnie. Cięty język w wielu sytuacjach był nie na miejscu. Pesymistyczne nastawienie do całego świata zaczęło w pewnym momencie straszliwie męczyć.

Gdybym wiedziała to powieść chaotyczna, która nie wywoła skrajnych emocji i przyprawi czytelnika jedynie o silny ból głowy. Rebecca Donovan miała szansę, aby stworzyć lekturę mroczną i pełną tajemnic. Niestety, losy Lany ostatecznie nie zdołały mnie zachwycić. Gdybym wiedziała, że lektura tej książki tak się skończy to ominęłabym najnowszą powieść Rebecci Donovan szerokim łukiem...

Ocena: 2/10

Gdybym wiedziała otrzymałam od Wydawnictwa Feeria. Bardzo dziękuję!